Pigwy to owoce, które nie wypadają najlepiej jedzone na surowo, jednak obróbka termiczna wyzwala ich wspaniały smak i aromat. Dżem z pigwy to delikatna konfitura, która będzie pysznym dodatkiem do deserów, naleśników czy świeżego pieczywa. Warto mieć kilka słoiczków w spiżarni. Sprawdź, jak zrobić dżem z pigwy!
Fot. iStock
Pigwy myjemy, obieramy i drylujemy, a następnie kroimy na małe kawałki. Pokrojone pigwy wrzucamy do garnka i wstawiamy na najmniejszy gaz, gotujemy powoli. Do garnka dodajemy także pół szklanki wody z sokiem wyciśniętym z całej cytryny i gotujemy, aż pigwy będą miękkie. Wówczas dodajemy cukier. Pigwy powinny wypuścić dużo soku, dlatego dżem z pigwy gotujemy na wolnym ogniu do momentu, aż będzie odpowiednio gęsty. Dżem z pigwy regularnie mieszamy, aby nie przywarł do dna garnka. Gorący dżem z pigwy przekładamy do czystych, wyparzonych słoików i szczelnie zamykamy. Dżem z pigwy jest już gotowy!
Porady
- Dżem z pigwy można podkręcić dodatkiem korzennych przypraw, np. goździków czy cynamonu.
- Ile gotować dżem z pigwy? Czas gotowania owoców na dżem z pigwy zależy w głównej mierze od tego, jak gęstą konfiturę chcemy otrzymać. Minimalny czas gotowania dżemu powinien wynosić godzinę, jednak ten czas może się wydłużyć, jeśli owoce będą zawierały dużo wody. W takiej sytuacji nie polecamy zwiększania płomienia podczas gotowania w celu szybszego odparowania wody, ponieważ owoce mogą się bardzo łatwo przypalić.
Choć przygotowywanie domowych przetworów dla wielu osób wydaje się niemałym przedsięwzięciem, to wcale nie jest to trudne zadanie. Na dżem z pigwy nie potrzeba wielu składników - wystarczą owoce, cukier, szklanka wody i nieco świeżego soku z cytryny. Owoce należy dokładnie umyć, obrać i pozbawić pestek, a następnie pokroić w małe kawałki. Tak przygotowane owoce wrzucamy do garnka i gotujemy na najmniejszym ogniu. Wyciskamy sok z cytryny, mieszamy go ze szklanką wody i dodajemy go gotujących się pigw. Kiedy owoce będą już miękkie, dodajemy do garnka kilogram cukru, mieszamy i gotujemy dalej przez minimum godzinę, regularnie mieszając i pilnując, czy konfitura z pigwy nie przypala się od spodu.
Warto zwrócić uwagę na to, czy owoce, z których chcemy zrobić dżem z pigwy, to faktycznie pigwy, a nie owoce pigwowca. Często bowiem owoce te są mylone, a różnica w smaku obydwu jest zasadnicza. Pigwa to owoc rozmiarów podobnych do gruszki, znacznie większy i bardziej miękki od owoców pigwowca, które są o wiele mniejsze, bardziej okrągłe i twarde, a ich skórka wydaje się nieco lepka. Choć pigwowiec cechuje się wysoką zawartością pektyn, dzięki którym konfitury z jego owoców będą gęstsze i szybciej się zetną, to trzeba wziąć pod uwagę to, że są to dość kwaśne owoce i bez dodania większej ilości cukru dżem z pigwowca może się okazać zbyt kwaśny. Warto pamiętać także o tym, że owoce pigwowca są znacznie twardsze i w czasie gotowania nie rozpadną się tak szybko, jak miękkie pigwy, dlatego może być konieczne pokrojenie ich na mniejsze kawałki.
Cukier w dżemach, marmoladach i innych konfiturach pełni nie tylko funkcję smakową, lecz także wiążącą. To dzięki niemu przetwory łatwo się "ścinają" i pozostają gęste. Jednak, jak wiadomo, nie każdy może pozwolić sobie na zjedzenie dżemu z taką ilością cukru, jakiej wymagają tradycyjne przepisy. Dżem z pigwy bez cukru możemy przygotować, wykorzystując proces zwany janginizacją. Na czym on polega? Zasadniczo, jest to po prostu duszenie owoców w ich własnym soku, przy czym kluczowym elementem jest szczypta soli, którą należy do nich dodać. To dzięki niej z owoców uwalnia się ich własny cukier i konfitura jest mimo wszystko słodka. Oczywiście do przetworów przygotowywanych w ten sposób najlepiej wybrać już dojrzałe i słodkie same w sobie owoce. W tym przypadku delikatna pigwa sprawdzi się na pewno lepiej niż kwaśne owoce pigwowca. Dżem z pigwy bez cukru przygotowujemy bardzo podobnie do tego według tradycyjnej receptury, pomijamy jedynie cukier i nie dodajemy już wody. Dżem z pigwy bez cukru powinien być gotowy po mniej więcej godzinie.
Zobacz także: Pigwa do herbaty i przepisy na przetwory do domowej spiżarni
Komentarze