Ciasto wulkan to połączenie wilgotnego, czekoladowego wypieku oraz kremowej masy budyniowej. Do jego wykonania nie potrzebujemy miksera, wystarczy wymieszać składniki za pomocą łyżki. Gotowy deser oblewamy z wierzchu lśniącą polewą, a następnie schładzamy przez kilka godzin w lodówce. Jeśli macie ochotę na to nietypowe, a zarazem smaczne ciasto wulkan, poniżej podajemy na nie przepis.
Artur Rogalski
(średnia 4.46 z 178 głosów)
Przygotowanie: nagrzewamy piekarnik do 180°C. Dno tortownicy o średnicy 24 cm wykładamy papierem do pieczenia, a boki smarujemy tłuszczem i posypujemy mąką. Do miski wbijamy jajko, dodajemy 120 g cukru, 60 g mąki ziemniaczanej oraz 150 ml mleka. Wszystko dokładnie mieszamy.
Budyń: 450 ml mleka wlewamy do garnka i doprowadzamy do wrzenia. Gdy płyn zacznie się gotować, dodajemy wcześniej przygotowaną mieszankę. Całość energicznie mieszamy oraz podgrzewamy jeszcze przez chwilę, aż budyń zgęstnieje. Następnie zdejmujemy garnek z ognia, wrzucamy do niego masło. Składniki dokładnie łączymy, aż powstanie krem o jednolitej konsystencji. Zakrywamy go folią do żywności.
Ciasto czekoladowe: do miski przesiewamy mąkę, kakao oraz proszek do pieczenia. Do drugiego naczynia wbijamy 4 jajka i wsypujemy 150 g cukru. Następnie dodajemy 150 ml mleka oraz 75 ml oleju. Całość mieszamy. Suche składniki łączymy z mokrymi. Powinniśmy uzyskać ciasto o jednolitej konsystencji.
Pieczenie: masę czekoladową przekładamy do tortownicy. Następnie na jej środek wylewamy krem budyniowy. Całość wstawiamy do piekarnika na ok. 50 minut. Po tym czasie odstawiamy ciasto do ostygnięcia.
Polewa: czekoladę dzielimy na mniejsze kawałki. Wrzucamy je do żaroodpornego naczynia, a następnie ustawiamy nad gotującym się garnkiem. Wlewamy ok. 40 ml mleka. Całość podgrzewamy, co jakiś czas mieszając, do uzyskania płynnej polewy.
Dekorowanie: ostudzone ciasto wulkan wyjmujemy z tortownicy. Następnie oblewamy je polewą czekoladową. Deser wstawiamy na ok. 8 godzin do lodówki (czas ten nie jest uwzględniony w czasie przygotowania deseru).
Porady
- Ciasto wulkan najlepiej smakuje po schłodzeniu. Poza tym kroi się je wtedy o wiele łatwiej. Ciepły wypiek jest wyjątkowo delikatny i podczas dzielenia na kawałki może się rozpaść.
- Jeśli chcemy zaoszczędzić trochę czasu, budyń możemy zrobić na bazie gotowego produktu w proszku. Najlepiej wybrać ten waniliowy lub śmietankowy bez dodatku cukru. Dzięki temu będziemy kontrolować smak wypieku, a dodatkowo wzbogacimy jego aromat.
- Zamiast zwykłego cukru białego bez problemu można użyć trzcinowego, ksylitolu lub erytrytolu. W przypadku dwóch ostatnich składników, należy zaznaczyć, że cechują się one wyjątkowo niskim indeksem glikemicznym.
- Podczas gotowania mleka, możemy dodać ziarenka wanilii – wystarczy, że wyskrobiemy je z przeciętej wzdłuż laski. W ten sposób sprawimy, że budyń będzie odznaczał się pięknym, głębokim aromatem.
- Pod koniec pieczenia ciasta warto wbić w niego drewniany, cienki patyczek. Jeśli po wyjęciu jest on suchy, oznacza to, że możemy wyłączyć piekarnik. W przeciwnym razie wydłużamy czas pieczenia wypieku o 10-15 minut.
- Polewę możemy przygotować również na bazie czekolady gorzkiej lub deserowej. W takiej sytuacji będzie ona mniej słodka. Ponadto nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wymieszać produkty ze sobą.
Ciasto wulkan z reguły oblewamy polewą czekoladową. Nic w tym dziwnego, w końcu rewelacyjnie komponuje się z tym wilgotnym, ciężkim wypiekiem. Jeśli chcemy, możemy go również udekorować:
Ciasto wulkan z serem to ciekawa propozycja dla wszystkich osób, które nie przepadają za wypiekami z budyniem. Warto również zaznaczyć, że deser w takim wydaniu prezentuje się równie wspaniale. Żeby go zrobić, należy przygotować masę serową. Skrywa ona w sobie twaróg, jajka, cukier oraz niewielką ilość mąki ziemniaczanej. Składniki mieszamy dokładnie. Następnie tak samo, jak krem budyniowy - masę wylewamy na środek surowego ciasta czekoladowego znajdującego się w formie. Całość wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180°C i pieczemy ok. 50 minut.
Komentarze