Labneh to świeży, biały ser popularny na Bliskim Wschodzie. Przyrządza się go z jogurtu greckiego. Jest prosty w wykonaniu i aksamity, świetnie spisze się jako dodatek do śniadania. Doskonale komponuje się z orientalnymi, pikantnymi potrawami. Sprawdźcie, jak samodzielnie przygotować ser labneh z jogurtu greckiego.
Artur Rogalski
Przygotowanie: drobne sitko wyścielamy podwójnie złożoną gazą, chustą serowarską lub pieluchą tetrową, a pod spód podkładamy miseczkę. Powinna być wystarczająco duża, żeby opierały się na niej krawędzie sitka, a serwatka mogła swobodnie spływać na dno.
Jogurt grecki: mieszamy z solą, po czym przekładamy na przygotowane wcześniej sitko z gazą. Zawiązujemy ją lekko gumką. Umieszczamy w lodówce. Można też wykorzystać zwykły jogurt naturalny, który jest rzadszy niż grecki, w związku z czym wydłuży się proces oddzielania serwatki.
Ser labneh: po 8 godzinach odciskamy nadmiar płynu i mocniej związujemy gazę. Serek z jogurtu greckiego jest gotowy po około 24 godzinach. Będzie miał konsystencję kremowego twarożku. Czas odciekania serwatki nie został ujęty w ogólnej klasyfikacji dania.
Podanie: przekładamy gotowy serek na głęboki talerz. Rozprowadzamy go łyżką. Polewamy oliwą dobrej jakości. Posypujemy otartą skórką cytryny i świeżymi listkami tymianku lub przyprawą zatar. Dobrze komponuje się także z kminem rzymskim lub czarnuszką. Serwujemy ze świeżym pieczywem.
Porady
- Serek może mieć różną konsystencję – zależy, z jakiej bazy korzystamy i jak długo potrwa proces oddzielania serwatki. Jeśli używamy częściowo odsączonego jogurtu greckiego, już po około 12 godzinach otrzymamy produkt o konsystencji serka homogenizowanego, idealny do smarowania. Jeśli poczekamy dłużej (48 godzin) uzyskamy zwarty twaróg.
- To przepis idealny do rozpoczęcia przygody z domowym serowarstwem – nie wymaga żadnych sprzętów poza sitkiem i miską ani żadnych dodatków typu podpuszczka lub kultury bakterii.
- Jak zrobić ser z jogurtu greckiego, żeby był świeży i zdrowy? Bardzo ważne jest, żeby do produkcji wykorzystać dobrej jakości produkt bez konserwantów oraz czyste, suche naczynia. Dzięki temu nasz ser labneh nie zepsuje się i będziemy mogli przechowywać go bez obaw w lodówce.
- Serek z jogurtu greckiego możemy spożywać od razu po przyrządzeniu lub zanurzyć w oliwie z przyprawami i przechowywać w ten sposób nawet przez kilka tygodni.
- Nie wylewajmy serwatki, która oddzieliła się od jogurtu. Możemy ją dodawać do zup lub koktajli. Jest pełna dobrych bakterii i lekkostrawna. Warto ją pić dla wzmocnienia odporności.
- Jeśli mamy w kuchni tylko jedno sitko i nie chcemy go wyłączyć z użytku, gazę z jogurtem możemy zawiązać na drewnianej łyżce zaczepionej na krawędziach wysokiego naczynia.
Klasycznie ser z jogurtu naturalnego serwuje się tak samo jak hummus – w miseczce, posypany kminem rzymskim i polany oliwą. Nabiera się go kawałkami warzyw lub pieczywa. Nie może go zabraknąć w żadnym szanującym się bliskowschodnim zestawie mezze (przystawek podawanych przed głównym posiłkiem). Pasuje zarówno do potraw wytrawnych, jak i słodkich. Możemy go wykorzystać w daniach takich jak:
Labneh to miękki kremowy serek robiony z odsączanego z serwatki jogurtu greckiego, znany od tysięcy lat na całym Bliskim Wschodzie. Występuje także pod nazwą lebneh lub zabedi, w zależności od rodzaju mleka, z którego powstał laban (jogurt). Może to być nawet mleko wielbłądzie. Przyrządza się z niego szanklisz, czyli kulki serowe obtoczone w ziołach i suszone na słońcu. W polskich warunkach klimatycznych możemy je po prostu zamarynować w aromatycznej oliwie. Labneh jest zdrowy, smaczny, o około połowę mniej tłusty i kaloryczny niż inne kremowe serki, stanowi bogate źródło białka i jest uważany za pokarm probiotyczny. Pomaga między innymi rozwinąć bogatą florę zdrowych bakterii, które wzmacniają układ odpornościowy.
Komentarze