Kalafior gotowany to najprostszy sposób na podanie tego sezonowego warzywa na obiad. Jednak gotowanie kalafiora może stanowić pewien problem. Wiele osób skarży się, że gotowany kalafior wychodzi im zbyt miękki, jest rozgotowany albo ma brzydki zapach. Zebraliśmy wskazówki jak ugotować kalafior oraz ile czasu gotuje się kalafior. Warto pamiętać, że czas gotowania kalafiora uzależniony jest od jego wielkości i stopnia pokrojenia na mniejsze kawałki. Oto nasz sposób jak gotować kalafior.
Kalafior gotowany / fot. StockFood
(średnia 4.44 z 170 głosów)
Gotowanie kalafiora – przepis:
Na początek kalafior powinien być oczyszczony, opłukany oraz zalany wrzątkiem z dodatkiem soli. Następnie kalafior powinien być gotowany 15 -20 min bez przykrycia. Potem kalafior gotowany powinien być wyjęty i przełożony na półmisek lub talerz. Na koniec należy tartą bułkę podsmażyć na maśle i polać nią kalafior gotowany. Kalafior gotowany jest gotowy do podania.
Porady
Gotowanie kalafiora może być również wykonane na parze. Wystarczy zaopatrzyć się w parowar elektryczny przedzielony półkami albo specjalną metalową lub bambusową wkładką do gotowania na parze. Z braku stosownego urządzenia gotowanie kalafiora może udać się nawet z pomocą durszlaka. Najczęściej wstawia się ją na wierzch garnka z gotującą się wodą. Warzywa gotowane na parze mogą być ugotowane nawet w 10 minut, gdy będą umieszczone blisko źródła wydobywającej się pary. Kalafior gotowany na parze będzie lekkostrawny i będzie zawierał większą ilość witamin.
Kalafior gotowany nie musi być podawany z masłem i bułką tartą. Warto wiedzieć, że gotowany kalafior świetnie smakuje z sosem beszamelowym, z sosem serowym z dodatkiem cheddara. Ugotowany kalafior może być też podstawą do wielu smacznych dań. Można przygotować lekką sałatkę na letni obiad albo panierować i obsmażyć na wzór kotletów. Dla osób zastanawiających się jak zrobić kalafior, najprostszym rozwiązaniem będzie pokrojenie ugotowanych różyczek kalafiora i podawanie go z oliwą z oliwek, świeżo zmielonym pieprzem i posypane parmezanem.
Komentarze