W sezonie w moim domu zawsze jest dużo śliwek. Kupuję je niemal codziennie, bo uwielbiam ich smak na surowo. Zdarza się jednak, że przesadzę z ilością, albo, co było w tym przypadku, nie za bardzo posmakowała mi odmiana. Po szybkim zastanowieniu stwierdziłam, że zamiast na siłę zjadać surowe, niezbyt słodkie śliwki, przerobię je na błyskawiczny deser, czyli śliwki pod kruszonką. Ale, żeby lekko podrasować smak, dodałam do nich jeszcze inny sezonowy owoc.
Śliwki pod kruszonką z brzoskwiniami
Nie chciałam dosładzać śliwek cukrem, więc wymyśliłam, że świetnie podkręci ich smak brzoskwinia. Teraz brzoskwinie są niezwykle słodkie, więc w połączeniu ze śliwkami nie tylko nadadzą słodyczy, ale tez letniego aromatu. Nie czekając długo sięgnęłam do szafki, po mąkę, masło i cukier do kruszonki, oraz formę na tartę. Śliwki i brzoskwinie miałam już w domu, wiec poszło szybko. A deser wyszedł tak dobry, że wstyd się przyznać, ale zjedliśmy cały na raz, jeszcze gorący. Jeśli więc macie ochotę na przepyszny, szybki deser, albo macie nadmiar śliwek w domu, też zróbcie to ciasto. Do przygotowania tego deseru potrzebujecie:
- ok 1 kg śliwek
- 2 soczyste, dojrzałe brzoskwinie
- 150 g mąki
- 100 g cukru
- 100 g masła
- Na początku przygotujcie kruszonkę. Do miski wsypcie mąkę, cukier i pokrójcie chłodne masło. Wyrabiajcie palcami, rozcierając masło z mąką i cukrem do czasu, aż powstaną charakterystyczne grudki, a masło całkiem będzie roztarte i równomiernie połączy się z mąką i cukrem. Kruszonkę odstawcie do lodówki.
- Śliwki umyjcie, przekrójcie na pół, wyjmijcie pestki i wrzućcie do miski. Brzoskwinie przekrójcie, wyjmijcie pestki. Jeśli nie lubicie skóry brzoskwini, możecie je obrać. Pokrójcie na plastry i dodajcie do śliwek. Wymieszajcie.
- Piekarnik rozgrzejcie do 180 stopni.
- Formę na tartę posmarujcie masłem, wrzućcie śliwki z brzoskwiniami i na górę wysypcie kruszonkę.
- Wstawcie do piekarnika na 40-45 minut. Będzie gotowe, gdy kruszonka lekko się przyrumieni, a na bokach formy zobaczycie bulgocący sok owoców.
- Wyjmijcie i podawajcie jeszcze gorące ciasto samo, albo z dodatkiem lodów. Jeśli zostanie wam część ciasta, na drugi dzień będzie też pyszne, ale nie liczcie na to, bo najczęściej cała foremka schodzi na raz.
Rada
Jeśli nie macie akurat pod ręką świeżych brzoskwiń, możecie je zastąpić tymi z puszki w syropie, albo ananasami. Równie dobrze komponują się ze śliwkami nektarynki, albo brzoskwinie UFO.
Co można zrobić ze śliwek?
Śliwki pod kruszonką, to tylko jedna z wielu propozycji na wykorzystanie nadmiaru owoców. Są tak uniwersalne, że nadają się zarówno do słodkich ciast, konfitur, czy kompotów, ale też doskonale współgrają z mięsami i pasztetami. Oto kilka pysznych propozycji na wykorzystanie śliwek:
- Śliwki w occie
- Knedle ze śliwkami
- Dżem ze śliwek
- Filet z kaczki ze śliwkami
- Nutella ze śliwek
- Schab ze śliwkami
- Chutney śliwkowy
- Kruche ciasto ze śliwkami i bezą
Co można zrobić z pestkami śliwek?
Po cieście zostało wam sporo pestek? Nie wyrzucajcie ich. Istnieje kilka praktycznych zastosowań tych resztek.
- Peeling do ciała - Sproszkowane pestki śliwek można użyć do domowego peelingu do ciała. Wystarczy połączyć je z płynem do mycia ciała i masować w czasie kąpieli.
- Ocet śliwkowy - Pestki ze śliwek włóżcie do słoika, zalejcie octem jabłkowym i odstawcie na 4-5 tygodni. Tak aromatyczny ocet można dodawać do sałatek, sosów czy mięs.
- Odstraszacz na ślimaki - Pestki śliwek można użyć jako odstraszacz na ślimaki. Ich charakterystyczny zapach odstrasza nie tylko ślimaki, ale też inne szkodniki. Pestki śliwek rozdrobnijcie i rozsypcie wokół roślin narażonych na ataki.
