Kiedy w sklepach i na straganach pojawiają się śliwki, to moment na ich wykorzystanie w kuchni. Część zjadamy na surowo, a część zamykamy w słoikach, by cieszyć się ich smakiem i aromatem przez kolejnych kilka miesięcy. Robimy więc powidła śliwkowe, dżemy, soki i kompoty. W każdej postaci smakują doskonale, a gdy zima sięgamy po słoiczki z przetworami ich zapach przypomina nam gorące letnie dni. Poza tym warto sięgać w sezonie po śliwki jak najczęściej, bo to prawdziwy skarb dla naszego organizmu. Śliwki przyśpieszają metabolizm, poprawiają trawienie, chronią przed wolnymi rodnikami, obniżają poziom cholesterolu we krwi, a do tego świetnie smakują i mają wiele zastosowań w naszej kuchni. Niepozorne śliwki to prawdziwy super food.
Serowe knedle ze śliwkami
Jednak największym przysmakiem zarówno dorosłych, jak i dzieci są knedle ze śliwkami. Klasyczny przepis na knedle ze śliwkami zakłada ciasto z ziemniaków. Ale my mamy lepszy przepis i zamiast ziemniaków robimy ciasto z serem. Ser nadaje knedlom wspaniałą lekkości i delikatności. Najlepiej wybrać twaróg półtłusty lub tłusty, ale nie z wiaderka, tylko naturalny, niemielony. Dzięki temu ciasto będzie miało odpowiednia konsystencję i strukturę. Jeszcze jedną zaletą knedli serowych jest to, że robi się je dużo szybciej niż ziemniaczane, więc zaoszczędzicie sporo czasu, a domownicy nie będą stać nad głową i przebierać nogami, zanim je zrobicie, bo robi się je błyskawicznie. Do ich przygotowania potrzebujecie:
- 1/2 kg twarogu
- 1 jajko
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- 2 łyżki cynamonu
Śliwki wypestkujcie, ale nie rozdzielajcie na połówki, tylko pozostawcie w całości. Posypcie cynamonem.
Twarożek przeciśnijcie przez praskę albo rozgniećcie widelcem. Włóżcie do miski. Dodajcie jajko, mąkę, łyżkę mąki ziemniaczanej i cukier. Wszystko szybko i krótko zagniećcie, podsypując mąką. Jeśli ciasto mocno klei się do rąk, możemy podsypać je niewielką ilością mąki. Lepiej jednak tego unikać, ponieważ im więcej jej dodamy, tym twardsze wyjdą knedle. Uformujcie ciasto w gruby wałek i podzielcie na równe, małe kawałki. Każdy kawałek formujcie w kulkę, a potem rozpłaszczcie na dłoni i ułóżcie na środku śliwkę. Sklejcie krawędzie dookoła owocu, żeby stworzyć okrągłe knedle.
Gotowe knedle układajcie na talerzu oprószonym mąką.
W dużym garnku zagotujcie osoloną wodę. Wrzucajcie knedle ostrożnie i gotujcie 4-5 minut po wypłynięciu.
Z czym podać serowe knedle ze śliwkami?
Knedle najlepiej smakują w okrasie z bułki tartej. Jak ją zrobić?
Na patelni rozgrzejcie masło. Poczekajcie, aż wytworzy się na nim piana i usuńcie ją. Wtedy dodajcie drobną bułkę tartą. Smażcie ją przez chwilę, żeby się zarumieniła. Dodajcie łyżkę cukru i zamieszajcie. Wyłóżcie porcję knedli na świeży talerz. Na górę połóżcie gęstą kwaśną śmietanę lub jogurt i przygotowaną bułkę tartą. Na koniec oprószcie cynamonem. Knedle z serem można też polać palonym masłem i posypać cukrem trzcinowym lub panierką z prażonych mielonych orzechów.
Jakie śliwki na knedle?
Do przygotowania knedli najlepsze będą śliwki węgierki. Są niewielkie, aromatyczne i bardzo soczyste. Wybierajcie owoce twarde i zdrowe, mogą być nawet mniej dojrzałe. Poza sezonem można wykorzystać śliwki mrożone, które już będą wypestkowane, więc odejdzie wam część pracy.
Z czym jeszcze można zrobić knedle?
Zarówno knedle serowe, jak i ziemniaczane można zrobić z wielu owoców. Najpopularniejsze, oprócz śliwek będą morele, brzoskwinie, truskawki, czereśnie, jabłka, czy gruszki.


















