Sajgonki to jedno z najbardziej znanych azjatyckich dań. Mięsne nadzienie owinięte w papier ryżowy i usmażone na głębokim tłuszczu zyskało dużą popularność także w Polsce. Farsz najczęściej składa się z wieprzowiny lub wołowiny, warzyw, makaronu ryżowego, grzybków mun i świeżych ziół. Ta receptura może onieśmielać niedoświadczonych kucharzy, ale w rzeczywistości wcale nie jest trudna. Sprawdźcie, jak przygotować sajgonki z mięsem i warzywami w domu.
Getty/iStock
(średnia 4.38 z 222 głosów)
Warzywa: czosnek przeciskamy przez praskę. Korzeń imbiru obieramy i ścieramy na tarce o małych oczkach. Marchew skrobiemy i kroimy w cienkie paski. Cebulę siekamy. Czerwoną paprykę chili myjemy, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w kosteczkę. Szczypiorek opłukujemy w zimnej wodzie, osuszamy, a następnie siekamy.
Zioła: natkę pietruszki i listki mięty delikatnie obrywamy z łodyg i myjemy. Odsączamy je na ściereczce lub za pomocą wirówki do ziół i sałat. Szatkujemy.
Grzyby mun: wkładamy do miseczki i zalewamy gorącą wodą. Przykrywamy i odstawiamy na kilkanaście minut. Odsączamy i je kroimy w drobne kawałki.
Makaron ryżowy: gotujemy do miękkości według przepisu na opakowaniu. Po wyciągnięciu z wrzątku przelewamy go zimną wodą, odsączamy i siekamy.
Farsz do sajgonek: na dużej patelni lub woku rozgrzewamy około 20 ml oleju. Szklimy cebulkę. Lekko podsmażamy 2/3 przygotowanego czosnku i imbir, żeby uwolniły aromaty. Dodajemy marchewkę i podgrzewamy ją przez chwilę z resztą składników warzywnych, żeby zmiękła. Dokładamy mięso mielone. Mieszamy je widelcem, żeby rozdrobnić wszystkie większe kawałki. Kiedy mięso zmieni kolor i odparuje z niego woda, dolewamy 20 ml sosu sojowego i sos rybny. Na koniec łączymy mięso i warzywa z grzybami mun, makaronem ryżowym, natką pietruszki, miętą i szczypiorkiem.
Zawijanie: miseczkę o dużej średnicy wypełniamy ciepłą wodą. Moczymy w niej arkusz papieru ryżowego, aż zmięknie, a następnie przekładamy go na drewnianą deskę. Umieszczamy na nim łyżkę przestudzonego farszu. Zawijamy podobnie jak krokiety – najpierw robimy zakładki po bokach, a następnie rolujemy. Powtarzamy te czynności, aż skończą nam się składniki.
Smażenie: w garnku z grubym dnem lub woku rozgrzewamy olej. Smażymy spring rolls partiami na złoty kolor. Wyjmujemy je za pomocą łyżki cedzakowej na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, żeby odsączyć je z tłuszczu.
Sos: umieszczamy w miseczce drobny cukier, 20 ml sosu sojowego, czosnek i papryczkę chili. Dolewamy około 2 łyżek gorącej wody. Mieszamy, aż całkowicie rozpuści się cukier. Wyciskamy sok z limonki. Dodajemy go do sosu.
Podanie: sajgonki serwujemy na ciepło. Możemy udekorować talerz liśćmi sałat i świeżymi ziołami. Obok w miseczce stawiamy słodko-kwaśny dip z chili.
Porady
- Żeby ruloniki z nadzieniem nie kleiły się ze sobą przed smażeniem, umieszczajmy je na natłuszczonej powierzchni. Nie układajmy ich zbyt dużo na raz w rozgrzanym tłuszczu. Nie powinny się ze sobą stykać.
- Do gotowego, przestudzonego nadzienia możemy dodać jedno lub dwa jajka, żeby był bardziej zwarty.
- Z jakiego mięsa robi się sajgonki? Polecamy wołowinę (na przykład udziec i łatę) lub wieprzowinę (łopatkę i biodrówkę). Można kupić gotowy produkt pakowany lub poprosić sprzedawcę o zmielenie wybranej części mięsa. Jeśli wolimy delikatniejszy, chudszy farsz, możemy wypróbować także przepis na sajgonki z kurczakiem lub indykiem.
- Farsz, a potem zawinięte naleśniczki najlepiej przyrządzać w woku. Pozwala on na smażenie w wysokiej temperaturze przy równomiernej dystrybucji ciepła.
- Do słodko-kwaśnego, lekko pikantnego sosu można dodać miód lub syrop z agawy zamiast białego cukru. Będzie miał wtedy gęstszą, zawiesistą konsystencję.
- Jeśli chcemy obniżyć kaloryczność posiłku, możemy przygotować domowe sajgonki z piekarnika. Należy zapiekać je przez około 30 minut w temperaturze 180°C. Pod koniec warto włączyć na kilka minut termoobieg, żeby zdrowe azjatyckie krokiety mogły się trochę przyrumienić.
- Czy sajgonki można jeść na zimno? Tak, ale pod warunkiem, że ich nie smażymy, tylko serwujemy na surowo, zawinięte w miękki papier ryżowy. Kiedy krokieciki przyrządzone w woku stygną, tracą swoją chrupkość. Możemy je odgrzać w piekarniku lub na patelni.
- Spring rolls to azjatyckie zawijasy, które przyrządza się na różne sposoby w różnych krajach. Spotkamy zarówno krokiety smażone, jak i wersję na surowo. W Tajlandii przygotowuje się specjalne ciasto na sajgonki z mąki pszennej. Można je przyrządzić samemu lub kupić w sklepach z produktami kuchni świata.
Sajgonki z mięsem mielonym warto serwować z lekką sałatką. Prym pod tym względem wiedzie surówka z białej kapusty. Najlepiej, jeśli składa się wyłącznie ze świeżego poszatkowanego warzywa głowiastego i marchewki. Dodatek przypomni nam smak z azjatyckich restauracji, gdy połączymy go z prostym dressingiem na bazie octu ryżowego, brązowego cukru i czosnku. Ciekawy akompaniament dla sajgonek tworzy tajska sałatka morning glory. To smażony szpinak wodny w wyrazistej marynacie z sosu ostrygowego, sojowego i rybnego. Pikantności dodaje mu papryczka chili i czosnek. Jeśli chcemy kontynuować eksperymenty z azjatyckimi dodatkami, możemy wypróbować również prostą sałatkę z glonów wakame i nasion sezamu.
Bardzo ważnym dodatkiem, bez którego trudno wyobrazić sobie azjatycką ucztę, jest sos do sajgonek. To przede wszystkim on dopełnia delikatne, chrupiące ruloniki. Zaproponowaliśmy prosty dip, który jest kompozycją doskonałą – jest słodki, słony, kwaśny i pikantny. Kiedy go spróbujemy, zrozumiemy, co oznacza smak umami. Można z nim podawać zarówno sajgonki warzywne, jak i mięsne. Inne popularne sosy do spring rolls to:
Jak zrobić domowe sajgonki, którymi mogą cieszyć się wegetarianie i weganie? Tak naprawdę wystarczy, że pominiemy mięsny składnik. Grzyby mun, marchewka, cebula, zioła i inne świeże dodatki, na przykład czerwona papryka, doskonale wypełniają ruloniki z papieru ryżowego. Sajgonki z warzywami można wzbogacić za pomocą różnych roślinnych składników, takich jak:
Komentarze