Śledzie po kaszubsku z cebulką i koncentratem pomidorowym to klasyczna propozycja na wigilijny stół. Idealnie sprawdzą się również na inne święta i postne dni, chociaż można przygotowywać je również na inne okazje. Najlepiej smakują na drugi dzień, dlatego ich przyrządzenie warto zaplanować wcześniej. Główną rolę grają tu dobrej jakości filety śledziowe - można dodać do nich suszone śliwki, rodzynki, a nawet ogórki konserwowe. Podpowiadamy, jak wykonać tradycyjne śledzie po kaszubsku.
StockFood
(średnia 4.43 z 150 głosów)
Moczenie śledzi: płaty wkładamy do głębokiego pojemnika i zalewamy mlekiem. Powinny się w nim moczyć co najmniej godzinę, a najlepiej dwie (czas moczenia nie jest wliczony w czas przygotowania śledzi po kaszubsku). Przed ich wyjęciem sprawdzamy, czy nie są za bardzo słone – w razie potrzeby wydłużamy czas moczenia. Opcjonalnie śledzie można też moczyć w wodzie, najlepiej przez całą noc.
Przygotowanie cebuli: kroimy cebulę (może być też czerwona) w piórka. Rozgrzewamy olej na patelni, dusimy ją przez kilka minut, aż się zeszkli. W tym czasie kroimy suszone śliwki w paski. Następnie dodajemy je do cebuli. Dorzucamy ziele angielskie, listki laurowe, pieprz, majeranek (opcjonalnie szczyptę cukru) - mieszamy. Na koniec dolewamy 15 ml octu, dokładamy koncentrat pomidorowy. Całość dusimy jeszcze przez ok. 5 minut, aż śliwki zaczną się lekko rozpadać.
Przygotowanie śledzi: namoczone filety wyjmujemy z mleka (lub z wody) i osuszamy je. Kroimy je w 2–3-centymetrowe paski.
Układanie śledzi po kaszubsku: cebulkę z koncentratem nakładamy na pokrojone filety rybne i czekamy aż ostygnie. Następnie całość zamykamy w szczelnym opakowaniu i wkładamy do lodówki. Najlepiej smakują na drugi dzień.
Porady
- Śledzie po kaszubsku zdecydowanie najlepiej smakują na drugi dzień, a nawet po kilku dniach. Można przygotować je nawet tydzień przed świętami czy planowanym dniem ich spożycia i przechowywać w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku.
- Można serwować na dwa podstawowe sposoby – w formie sałatki śledziowej lub kawałków śledzia przykrytych pomidorowym sosem.
- Śledzie po kaszubsku z octem powstają w prosty sposób, wystarczy dodać do nich odrobinę octu lub użyć gotowych filetów w zalewie octowej.
- Koncentrat pomidorowy z przepisu można zastąpić dobrej jakości passatą.
- Warto jednak pamiętać, że śledzie w solance mogą być bardzo słone, dlatego przed ich wykorzystaniem warto je wcześniej kilka godzin pomoczyć w wodzie lub w mleku.
- Jeśli zależy nam na dobrym zaprezentowaniu dania to z powodzeniem możemy podać śledzie po kaszubsku w słoiku.
Tradycyjne śledzie po kaszubsku przygotowuje się z dodatkiem cebuli (białej lub rzadziej czerwonej) i koncentratu pomidorowego. Ale przepis można modyfikować i wzbogacać o kolejne dodatki:
Różnice mogą występować również w sposobie przygotowania:
Śledzie po kaszubsku przygotowane w domu można przechowywać w lodówce nawet przez 2 tygodnie. Warto jednak pamiętać, że powinny być one szczelnie zamknięte. Te kupione na wagę najlepiej jest zjeść w ciągu 7 dni, bo nie wiem, jak długo leżały w sklepie.
Warto mieć na uwadze to, że śledź jest rybą tłustą, w 100 g będzie to ok. 160 kcal. Ale z dodatkami będzie miał ich więcej. I tak, nasze śledzie po kaszubsku są z dodatkiem smażonej cebulki, dlatego w 100 g ok. 390 kcal. Na ich korzyść przemawia to, że zawierają kwasy Omega-3, a te przyspieszają przemianę materii i spalanie tłuszczu.
Śledź jest jedną z najchętniej jadanych ryb w Polsce – jednakże to właśnie na Kaszubach cieszy się on największą popularnością. Śledź po kaszubsku, czyli hylyng, znajduje się nawet na liście produktów regionalnych i tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Oryginalny przepis na śledzia po kaszubsku wymaga użycia świeżej ryby, prosto z Bałtyku – jednak najczęściej mamy dostęp do tych sklepowych, już wstępnie przetworzonych. Dlatego też rekomendujemy wykorzystać solone płaty śledziowe typu matias, które są lepszej jakości.
Dlaczego warto jeść śledzie? Są bogate w kwasy Omega-3 i Omega-6, a także w witaminy: D3, E, K, A, PP i minerały: fosfor, jod, potas, żelazo, cynk i miedź. Są źródłem dobrej jakości białka. Składniki zawarte w śledziach poprawiają koncentrację, pracę serca i mózgu, odpowiednio wymoczone, obniżają ciśnienie i cholesterol. Zapobiegają chorobom układu nerwowego i miażdżycy. Zaleca się jeść śledzie 2 razy w tygodniu, ale jak mamy ochotę możemy to robić nawet codziennie.
Komentarze