Langosz to prosty placek drożdżowy z patelni. Najczęściej podawany jest z kwaśną śmietaną i startym żółtym serem. Alternatywna, popularna wersja ciasta zawiera także ugotowane, przeciśnięte przez praskę ziemniaki. Danie pochodzi z kuchni węgierskiej, ale zyskało sławę na całym świecie. Ta popularność jest całkowicie zasłużona – dobrze komponuje się z przeróżnymi dodatkami, a przyrządzenie go jest bardzo proste. Sprawdźcie, jak zrobić węgierskie langosze.
iStock
(średnia 4.19 z 222 głosów)
Ciasto: podgrzewamy mleko do temperatury około 40°C (nie zagotowujemy), a potem przelewamy je do miski. Dodajemy cukier i pokruszone drożdże. Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy na 15–20 minut, żeby zaczyn zaczął pracować. Dodajemy do niego mąkę i sól. Dokładnie wyrabiamy jednolite, gładkie ciasto. Odstawiamy je do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na godzinę. Powinno w tym czasie podwoić swoją objętość.
Formowanie placków: wyrośnięte ciasto dzielimy na równe porcje, tworzymy z nich kulki i lekko rozpłaszczamy je w dłoniach na dość grube placuszki, o średnicy około 10 cm. Układamy je na natłuszczonej blaszce. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 20 minut.
Smażenie: na patelni z grubym dnem rozgrzewamy olej roślinny. Smażymy każdy langosz osobno po kilka minut z każdej strony, aż pięknie się zarumieni. Gotowy placek przekładamy na ręcznik papierowy, żeby odsączyć go z nadmiaru tłuszczu.
Podanie: ser żółty ścieramy na małych oczkach tarki. Posypujemy nim placki udekorowane kleksem z kwaśnej śmietany.
Porady
- Ciasto możemy zrobić też na drożdżach instant. Należy użyć 7 g sproszkowanego produktu. Wszystkie składniki łączymy wtedy w jednej misce i od razu zaczynamy je wyrabiać.
- Najlepszym i najczęściej wykorzystywanym tłuszczem roślinnym do smażenia jest olej rzepakowy, ale możemy też użyć oleju słonecznikowego lub kokosowego.
- Jeśli szukamy sposobu na to, żeby potrawa była zdrowsza i mniej kaloryczna, wypróbujmy langosz z piekarnika. Należy go piec przez około 12–15 minut w temperaturze 200°C (grzałki góra-dół), aż się zarumieni.
- Optymalna temperatura mleka, która zapewni idealne środowisko dla pracy drożdży, to 35–40°C. Nie może parzyć, ale nie powinno być też zbyt zimne, ponieważ spowolni to wyrastanie ciasta. Zaczyn da się zrobić na bazie wody, ale placki są delikatniejsze i lepiej smakują z dodatkiem mleka.
- Mąkę pszenną dobrze jest przesiać przez sito, ponieważ łatwiej ją wtedy napowietrzyć. Dzięki temu ciasto wyjdzie lekkie i puszyste.
- Ciasto drożdżowe sprawnie rośnie w temperaturze około 30°C. Zimą możemy je położyć obok kaloryfera lub wstawić do lekko rozgrzanego piekarnika.
- Miłośnicy ostrego smaku czosnku mogą go dodać do śmietany lub przyrządzić sos czosnkowy na bazie jogurtu naturalnego i majonezu.
- Popularną wersją tego przepisu jest langosz z ziemniakami. Dodaje się je po ugotowaniu i przeciśnięciu przez praskę do ciasta drożdżowego. Najlepiej wybierać gatunki o dużej zwartości skrobi.
Tradycyjny przepis na langosz węgierski woła o proste dodatki w postaci gęstej, kwaśnej śmietany i tartego żółtego sera. Drożdżowe placki węgierskie można jednak podawać z wieloma różnymi składnikami wegetariańskimi lub mięsnymi, takimi jak:
Te uniwersalne placki drożdżowe z patelni możemy serwować z ulubionymi dodatkami na słono, ale to nie wszystko. Dzieciom i miłośnikom deserowych posiłków z pewnością przypadnie do gustu langosz na słodko. Można go podawać na przykład z:
Niewiele jest tak prostych i smakowitych potraw jak langosz. Przepis oryginalny uwielbiają nie tylko sami Węgrzy, ale również turyści – żeby się o tym przekonać, wystarczy zaobserwować kolejki pod budkami serwującymi te puszyste placki. Nie ulega wątpliwości, że są niezwykle prostą i smaczną potrawą, której przygotowanie nie wymaga dużych umiejętności kucharskich. Ale czy to oznacza, że często możemy sobie na nie pozwalać? Podobnie jak wiele innych smakowitych potraw langosze okazują się niestety dosyć kaloryczne. Jeden placek zawiera około 300 kcal. Należy przy tym podkreślić, że jest to wartość samego smażonego ciasta, bez jakichkolwiek dodatków, a one zazwyczaj zawierają sporo tłuszczu i cukru. Biorąc to pod uwagę, nie powinniśmy przesadzać z jedzeniem węgierskich drożdżowych placków. Jeśli chcemy je nieco odchudzić, w wersji na słodko wykorzystajmy do posypki ksylitol w pudrze, a wytrawne langosze udekorujmy odtłuszczonym jogurtem naturalnym.
Komentarze