Kalafior to smaczne, naszpikowane cennymi składnikami warzywo z rodziny kapustowatych. Najczęściej jemy go po prostu z bułką tartą, ale jest on też doskonałym urozmaiceniem zup, gulaszów i dań jednogarnkowych. Dobrze komponuje się z ziemniakami, kluskami domowej roboty oraz pieczonym i smażonym mięsem. Po uprzednim zblanszowaniu możemy go też dodawać do sałatek i farszów. Po kalafior warto jednak sięgać nie tylko z powodów kulinarnych, ale i zdrowotnych.
Dlaczego warto jeść kalafior?
Kalafior ma mnóstwo walorów odżywczych i kulinarnych, dlatego warto uczynić go stałym bywalcem w naszej kuchni. Co ciekawe, warzywo to ma dwa odmienne oblicza smakowe. Z jednej strony jest delikatny, a z drugiej konkretny i wyrazisty. Z jednej strony potrafi dodawać potrawie łagodności, a z drugiej mocnego charakteru. Zależy, jakich użyjemy dodatków i jak go przyrządzimy. Tak naprawdę jest bardzo wszechstronny i ma wiele zastosowań kulinarnych, możemy go jeść na mnóstwo sposobów.
Kalafior to doskonała metoda na uzupełnienie ważnych dla naszego zdrowia minerałów i witamin. Zawiera ich wyjątkowo dużo: magnez, mangan, fosfor, wapń, żelazo, cynk, potas, witaminy z grupy B, witaminę C, witaminę A, witaminę E, witaminę K. Kalafior jest też dobrym źródłem błonnika pokarmowego i białka. Należy ponadto do grupy najbogatszych w cenne antyoksydanty produktów żywnościowych.
Ze względu na wysoką zawartość cennych bio-składników, kalafior wykazuje wiele właściwości prozdrowotnych. Ma działanie przeciwzapalne, przeciwkrwotoczne, antybakteryjne i antynowotworowe. Korzystnie wpływa na serce, poprawia krążenie i pomaga normować ciśnienie krwi. Kompleksowo wspomaga też zdrowie układu pokarmowego. Usprawnia procesy trawienia pokarmów, pobudza pracę jelit, chroni żołądek, poprawia przemianę materii i stymuluje usuwanie toksyn i złogów z ustroju. Pomaga regulować poziom cukru we krwi. Wywiera także pozytywny wpływ na wzrok oraz polepsza kondycję skóry i włosów.
Jak gotować kalafior, żeby nie było brzydkiego zapachu?
Gotowanie kalafiora przebiega szybko i sprawnie. Zajmuje jedynie kilkanaście minut, niezależnie od tego, czy gotujemy warzywo w sposób klasyczny – w wodzie, czy też w sposób zapewniający najlepsze walory smakowe i najmniejszą stratę wartości odżywczych, czyli na parze.
Możemy ugotować warzywo w całości albo podzielić na różyczki, przy czym ten drugi sposób jest szybszy. Możemy też zblanszować warzywo, a następnie zapiec z aromatycznym sosem. Jedynym problemem w trakcie gotowania kalafiora jest dokuczliwy, drażniący nasze nozdrza, roznoszący się po całej kuchni, a nawet i po całym mieszkaniu, zapach. Odpowiedzialne za niego są związki siarki występujące w sporych ilościach w tej jarzynie. Jak gotować kalafior, żeby nie było brzydkiego zapachu?
- Najprostszą metodą na gotowanie kalafiora bez wydzielania się przykrego zapachu jest dodanie do wody, w której gotujemy warzywo, łyżeczki sody oczyszczonej. Inny skuteczny sposób to dolanie do garnka około 100 ml mleka.
- Również niektóre dodatki przyprawowe poradzą sobie z nieprzyjemnym zapachem, wystarczy dodać do gotującego się kalafiora trochę soku z cytryny oraz kilka liści laurowych lub sporą szczyptę gałki muszkatołowej albo majeranku.
- Inne metody na zredukowanie ostrego, nieprzyjemnego zapachu podczas gotowania kalafiora to dodanie suchej skórki chleba oraz dodanie łyżki cukru. Pamiętajmy także, aby gotować warzywo bez przykrycia!
