Asafetyda nie jest popularna w Europie, jednak jest często używana w Indiach, gdzie uznawana jest również za lek. Przyprawa ta ułatwia trawienie i pomaga na wzdęcia – z tego powodu jest często stosowana z daniami zawierającymi strączki. Działa również uspokajająco. Powinny jej unikać małe dzieci, kobiety karmiące piersią i w ciąży – wykazano, że przyprawa asafetyda ma działanie poronne.
Asafetyda to suszony korzeń rośliny rosnącej na pustyniach w Indiach, Iranie i Afganistanie. W Polsce asafetyda nazywana jest również „smrodzieńcem” lub „czarcim łajnem” ze względu na swój charakterystyczny i mocny zapach. Jednak osoby, które zdecydowały się dać szansę przyprawie, podkreślają, że jej aromat łagodnieje w trakcie gotowania.
Asafetydę najczęściej można kupić w proszku z dodatkiem mąki, kurkumy oraz gumy arabskiej. Jest to popularna forma w jakiej stosuje się tę przyprawę na Bliskim Wschodzie. W sklepach możemy dostać również asafetydę w proszku czystą – bez dodatków oraz w formie korzenia/kostki, którą należy zetrzeć podobnie, jak gałkę muszkatołową. Cena asafetydy to około 16 zł za 100 gramów przyprawy.
Gdzie można kupić asafetydę? Najłatwiej będzie zamówić ją w sklepie internetowym z dostawą do domu. Przyprawę asafetydę możemy również dostać w stacjonarnych sklepach z przyprawami oraz z produktami bliskowschodnimi.
Potraw z dodatkiem asafetydy są harmonijne i zrównoważone. Sama przyprawa przypomina w smaku i zapachu cebulę lub czosnek, dlatego używana jest również przez osoby, które ze względu na religię nie jedzą rośli okopowych. Przyprawa asafetyda króluje w daniach kuchni bliskowschodniej, szczególnie indyjskiej. Znana jest też dobrze wegetarianom oraz osobom stosującym Ajurwedę, czyli starożytny system medycyny indyjskiej.
Asafetyda jest często składnikiem mieszanek przypraw indyjskich, tzw. masali. Zwykle, aby wzbogacić smak potrawy wystarczy dodać jej szczyptę. Asafetyda jest popularnym dodatkiem w przepisach ze strączkami, indyjskich potrawach duszonych oraz w daniach jednogarnkowych.
Dobrze znanym bliskowschodnim specjałem są kotfy, czyli klopsiki najczęściej przygotowywane z baraniny lub wołowiny. Ich smak z powodzeniem uzupełni asafetyda. Można nią też doprawić kofty (czyli warzywne pulpeciki) z kapustą, wegańska wersję tego dania. Podstawą tych chrupiących kuleczek warzywnych są ziemniaki i kapusta. Po wymieszaniu masy z aromatycznymi przyprawami smaży się te pulpety na głębokim tłuszczu. Najlepiej podawać je z lekkim sosem tzatziki.
Jeśli szukacie pomysłu, do czego użyć asafetydę, warto przygotować chaczapuri z panirem i mozzarellą. Te, tym razem gruzińskie, placki zapiekane z serem są pyszne. Często przepisy podpowiadają, aby placki zapiekać z jajkiem, są wtedy jeszcze bardziej pożywne i z powodzeniem mogą zastąpić obiad. Asafetyda nadaje im lekko cebulowy i ciekawy posmak. Faszerując chaczapuri trzema rodzajami sera – panirem, mozzarellą oraz serem żółtym – uzyskamy ciepły i sycący comfort food.
Innym ciekawym wykorzystaniem asafetydy w kuchni może być bakłażan z domowym labneh podany z granatem lub placki ziemniaczane z brukselką. W każdym z tych przypadków przyprawa asafetyda doda nietypowego i zaskakującego aromatu.
