Adobe Stock
5 (7)
Sernik jogurtowy z malinami zanurzonymi w masie jest leciutki, puszysty, podany na przyjemnie kruchym spodzie – idealny na letni podwieczorek. Sekretem jego delikatnej konsystencji jest gęsty i kremowy jogurt grecki oraz dodatek waniliowego budyniu, które podkreślają jego smak. Słodycz tego sernika bez sera przełamana została świeżymi, lekko kwaskowatymi malinami, jednak doskonale sprawdzą się też inne sezonowe owoce: borówki, jagody, a także jeżyny. Koniecznie sprawdźcie nasz niezawodny przepis na idealny sernik jogurtowy.
jogurt grecki 800 g
jajka 7 szt.
cukier 150 g
budyń waniliowy 80 g
cukier waniliowy 15 g
masło 200 g
mąka 320 g
maliny 125 g
cukier puder 100 g
Przygotowujemy kruche ciasto na spód: do miski wsypujemy mąkę, dodajemy zimne, pokrojone w kostkę masło, 100 g cukru pudru i 2 żółtka (białka nie będą nam potrzebne, jednak możemy je zamrozić lub przygotować z nich np. bezę z malinami). Wszystko zagniatamy ręcznie (możemy też użyć miksera ze specjalnymi końcówkami). Gotowe ciasto zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na 30 minut.
W tym czasie przygotowujemy masę serową: jajka rozbijamy, oddzielamy białka od żółtek. Białka umieszczamy w suchej i czystej misce i ubijamy do powstania sztywnej piany (powinna być lekka jak puch i nie może się przesuwać podczas przechylania naczynia). Stopniowo dodajemy cukier i cukier waniliowy i miksujemy do rozpuszczenia. Cukier waniliowy warto zrobić samodzielnie w domu. Można go też zastąpić ekstraktem z wanilii lub nasionami z laski wanilii, jednak dorzucamy je dopiero pod koniec ubijania i mieszamy bardzo delikatnie szpatułką, by pianka nie opadła.
Do suchego naczynia wrzucamy żółtka i jogurt naturalny (powinien być dobrze schłodzony, jak najbardziej gęsty i kremowy, dlatego najlepszym wyborem będzie grecki) i dokładnie mieszamy. Pod koniec wsypujemy proszek budyniowy (możemy go zastąpić mąką ziemniaczaną) i łączymy, aż masa będzie jednolita. Na końcu dodajemy pianę z białek i jak najdelikatniej mieszamy ją z jajkami i jogurtem.
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180°C. Dno okrągłej formy do ciasta (o średnicy ok. 24 cm, z wyjmowanym dnem) zabezpieczamy folią aluminiową, a następnie wykładamy papierem do pieczenia.
Ciasto wyjmujemy z lodówki i rozwałkowujemy na kształt okręgu (możemy zrobić to również bezpośrednio na papierze do pieczenia). Przekładamy do formy, nakłuwamy widelcem i podpiekamy przez 15 minut w piekarniku. Jeśli nie mamy czasu na przygotowanie ciasta, możemy spód wyłożyć pokruszonymi ciasteczkami np. markizami lub digestive (wystarczy ok. 180-200 g) – te ostatnie należy połączyć wcześniej w kielichu blendera z odrobiną roztopionego masła, by spód nie odpadał podczas serwowania porcji.
Na podpieczony spód wylewamy masę z jogurtu greckiego i delikatnie wyrównujemy ją szpatułką. Następnie wykładamy świeże maliny (lub inne ulubione owoce, np. borówki). Formę wstawiamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy przez ok. 70-80 minut (jeśli wierzch zacznie się za nadto przypiekać, możemy przykryć go folią aluminiową).
Upieczony sernik z owocami pozostawiamy w piekarniku, aż całkowicie ostygnie, po czym przenosimy go do lodówki i studzimy przez całą noc (minimum przez 8 godzin – inaczej nie stężeje i będzie się rozpływał w czasie krojenia).
Sernik jogurtowy podajemy z solidną porcją świeżych owoców, udekorowany odrobiną świeżej mięty. Dobrym pomysłem będzie również dodatek owocowej konfitury lub sosu malinowego, który przełamie słodycz ciasta.