Placki jogurtowe wychodzą delikatne i lekkie. Można od razu przygotować je z dodatkami w środku lub podawać z owocami obok. Świetnie wyglądają posypane cukrem pudrem, polane miodem lub syropem klonowym. Warto zrobić je na śniadanie w dzień wolny – zjedzone bez pośpiechu będą jeszcze smaczniejsze. Placuszki na jogurcie podajemy od razu, gdy są jeszcze ciepłe, a najlepiej smakują prosto z patelni.
iStock
Składniki mokre: do miski wlewamy jogurt, wbijamy jajka i mieszamy je rózgą.
Składniki sypkie: dodajemy cukier waniliowy. Następnie bezpośrednio do miski z mokrymi składnikami przesiewamy mąkę i proszek do pieczenia. Wszystko mieszamy ręcznie lub miksujemy na najniższych obrotach.
Smażenie: na rozgrzaną patelnię nakładamy placki jogurtowe łyżką, zachowując odstępy pomiędzy nimi. Po ok. 2–3 min przewracamy je na drugą stronę. Z drugiej strony smażymy 2 min.
Podawanie: placki jogurtowe podajemy z cukrem pudrem i owocami lub innymi ulubionymi dodatkami.
Porady
- Z tego przepisu wychodzi ok. 16 owalnych placuszków o długości ok. 6–8 cm.
- Do smażenia placków najlepiej sprawdzi się patelnia z nieprzywierającą powłoką, np. do naleśników.
- Placki jogurtowe smażymy na suchej patelni, bez tłuszczu. Kto chce, może dodać na patelnię łyżkę masła dla smaku i rumianego koloru.
- Roztopione masło można dodać do bezpośrednio do ciasta na placki jogurtowe – wystarczy 30 g, a będą bardziej wilgotne.
- Zamiast proszku do pieczenia można użyć sody oczyszczonej.
- Cukier waniliowy najlepiej jest zrobić samodzielnie. Wystarczy do cukru dodać ziarenka z laski wanilii.
To dodatki sprawiają, że słodkie śniadanie (lub kolacja) wygląda wyjątkowo apetycznie. Co warto wybrać?
Powyższe składniki można dowolnie zestawiać i mieszać ze sobą. Placki jogurtowe świetnie smakują z owocami, jogurtem i miodem, ozdobione listkami mięty.
Do placuszków w tej wersji należy użyć gęstego jogurtu, np. greckiego lub islandzkiego skyru:
Aby placki były bardziej puszyste, można oddzielić białka od żółtek. Z białek ubijamy pianę. Łączymy pozostałe składniki, a na koniec delikatnie mieszamy z pianą.
Komentarze