Pesto ze szpinaku to wyśmienity dodatek do makaronów, ryżu, gnocchi, a nawet pizzy. Świetnie smakuje rozsmarowany na kromce świeżego chleba lub tostu. Ponadto jest dziecinnie prosty i szybki w przygotowaniu. Jeśli macie ochotę spróbować tej fantastycznej wariacji na temat tradycyjnego sosu włoskiego, koniecznie sprawdźcie poniższy przepis na pesto ze szpinaku.
Artur Rogalski
(średnia 0 z 0 głosów)
Przygotowanie: czosnek obieramy z osłonek. Szpinak myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym. Odkładamy kilka liści na bok – użyjemy ich do dekoracji. Orzechy kroimy na mniejsze kawałki. 50 g sera ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Do dużego garnka wlewamy wodę, solimy ją i podgrzewamy do zagotowania.
Pesto: do malaksera wrzucamy szpinak, czosnek, ser, oliwę, sok z cytryny oraz orzechy nerkowca. Całość rozdrabniamy do uzyskania pasty o jednolitej konsystencji, a następnie doprawiamy ją solą.
Makaron: wrzucamy go do wrzącej wody w garnku i gotujemy ok. 8–10 minut. Po tym czasie odcedzamy go, a następnie łączymy z pesto ze szpinaku. Całość przekładamy na talerz.
Podanie: pozostałe 20 g sera ścieramy na tarce o grubych oczkach, a następnie posypujemy nim danie. Całość dekorujemy liśćmi szpinaku.
Podobne przepisy: spaghettiPorady
- Pesto ze szpinaku najczęściej podajemy z makaronem. Jednak równie dobrze sprawdzi się z ristotto, gnocchi lub jako sos do pizzy, sałatek i pieczonego mięsa. Ponadto warto posmarować nim kromkę chleba. W takiej wersji idealnie smakuje w towarzystwie świeżego pomidora oraz plasterka mozzarelli.
- Szpinak z powodzeniem możemy połączyć z liśćmi bazylii, oregano lub natką pietruszki. Składniki te nie tylko wspaniale wzbogacą smak, ale również wartość odżywczą dania.
- Do przygotowania pesto wybierajmy dobrej jakości, tłoczoną na zimno oliwę z oliwek typu virgin. Produkt taki odznacza się wyjątkowo intensywnym smakiem i aromatem. Poza tym jest on bogaty w cenne dla naszego organizmu antyoksydanty.
- Zamiast nerkowców bez problemu użyjemy orzechów piniowych, laskowych, włoskich bądź migdałów. Niektórzy dodają nawet pestki dyni lub ziarna słonecznika.
- Pesto robimy na bazie świeżego szpinaku. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, żeby użyć mrożonego. W takiej sytuacji należy go wcześniej rozmrozić i odsączyć z nadmiaru wody.
- W wegańskiej wersji, parmezan zamieniamy na 2–3 łyżki płatków drożdżowych lub jednego ugotowanego ziemniaka. To świetna propozycja dla wszystkich osób unikających nabiału.
- W zależności od własnych preferencji ilość soli możemy zmniejszyć lub zwiększyć. Polecamy dodawać ją pod koniec partiami, za każdym razem próbując pesto.
- Włoski sos pasuje nie tylko do makaronu penne, ale również tagliatelle, fusilli lub spaghetti. Gotowe danie warto udekorować oliwkami, świeżymi pomidorkami koktajlowymi oraz kulkami mozzarelli.
- Pesto ze szpinaku przekładamy do czystego słoiczka i szczelnie zamykamy. Przechowujemy je w lodówce przez maksymalnie 5 dni.
Komentarze