Pola pełne dorodnych kwiatostanów (koszyczków) w sierpniu to sygnał, że zaczyna się pyszny sezon na łuskany słonecznik. Zajmująca przekąska właśnie na przełomie sierpnia i września smakuje najlepiej. Coraz atrakcyjniejsze ceny na bazarkach i w sklepach zachęcają do jej zakupu. Ale jak nie dać się nabrać? Jak wybrać słonecznik, który w trakcie jedzenia nie okaże się w połowie z pustymi nasionkami? Jagna Niedzielska wyjaśniła z konkretnymi podpowiedziami, które wykorzystamy jeszcze zanim kupimy produkt.

Jak wybrać najlepszy słonecznik?

Nie należy kierować się w pierwszej kolejności wielkim rozmiarem słoneczników - to nie jest główny wyznacznik, że nasiona nie zaskoczą nas brakiem zawartości. Najlepsze koszyczki to te, które mają już w pełni dojrzałe nasionka. A jak je rozpoznać? Jagna Niedzielska podpowiada: 

  • zwróćmy uwagę na spód słonecznika - świeży powinien mieć wyraźnie żółty kolor
  • sprawdźmy też strukturę produktu - dobry słonecznik powinien być też odpowiednio twardy. Jeśli nie daje się łatwo wygiąć, to sygnał, że jest dojrzały i ma pestki gotowe do zjedzenia
  • przyjrzyjmy się też, jaki kształt ma słonecznik. Ten najlepszy do zakupu i zjedzenia jest już lekko wypukły, charakterystycznie wywija się przez napierające, dojrzałe nasiona

Jagna Niedzielska, autorka książek o ekologicznym stylu gotowania i niemarnowaniu żywności, wyjaśnia też jak przechowywać słonecznik, aby nie trafił do śmietnika. Proste błędy niestety najczęściej prowadzą do jego zepsucia. Jeśli na bazarku sprzedawca zapakował go nam w reklamówkę foliową - zdecydowanie wyciągamy go z takiego opakowania. Nie chowamy go też do lodówki. Słonecznik najlepiej postawić na blacie, w temperaturze pokojowej. Mogą oddziaływać na niego promienie słoneczne, wtedy lekko się wysuszy, ale domyślamy się, że smakowicie dojrzały i tak szybciej zostanie zjedzony.

Nasiona słonecznika - zdrowa przekąska

Nasiona słonecznika są nie tylko pyszne, ale też pełne zdrowotnych właściwości - tych nie sposób odmówić tej roślinie. Słonecznik jest źródłem witaminy E (nazywanej "witaminą młodości") i wszystkich witamin z grupy B, które w naturalny sposób wzmacniają nasz układ nerwowy. Regularnie jedzony łuskany słonecznik dostarcza też wiele mikroelementów - w szczególności pomoże uzupełnić niedobory magnezu. Nierzadko polecany jest osobom w sytuacjach stresowych - przed egzaminami, aby wzmocnić koncentrację. Nasiona tej rośliny oleistej zawierają też pewne ilości wapnia, dobre dla naszego układu kostnego. Co ciekawe, niegdyś nasiona słonecznika były polecane przy zwalczaniu przeziębienia i kaszlu. W regionalnej kuchni tureckiej popularnością cieszy się z kolei nalewka zrobiona z nasion słonecznika, której niewielkie ilości podaje się przy stanach gorączkowych. Słonecznik nie należy do przekąsek niskokalorycznych - w 100 g znajdziemy blisko 500 kcal. Zazwyczaj jednak przy jednym posiedzeniu chrupania nasion zjemy ich o wiele mniej. Nie polecamy też paczkowanych produktów z dodatkiem soli - te kalorii mają jeszcze więcej. 

Nasiona słonecznika - dodaj je do ulubionych dań

Jeśli uda nam się nie podjadać na bieżąco łuskanych nasionek, porcję tych pyszności warto wykorzystać w kuchni. Okazuje się, że słonecznik jest świetnym toppingiem do sałatek. Wystarczy dodać ziarenka razem z dressingiem na wierzch ulubionego miksu sałat i warzyw. Możemy też zmielić słonecznik w blenderze i dodać do panierki - podkręci smak nie tylko mięsa, ale np. wegetariańskich nuggetsów. Kolejna roślinna propozycja wykorzystania to twarożek ze słonecznika. Ten przysmak bez laktozy pasuje świetnie do pieczywa czy krakersów. I jak przy wypiekach jesteśmy - na koniec coś słodko i wytrawnie. Banalnie proste ciasteczka ze słonecznikiem to szybka przekąska na podwieczorek, a z kolei domowy chleb słonecznikowy to zdrowa alternatywa, do upieczenia w każdym piekarniku.

A jeśli zastanawiacie się, jak uporać się z czarnymi palcami po sesji skubania słonecznika, to także jest prosty trik na tę sytuację. Wystarczy użyć soku z cytryny lub kwasku cytrynowego. Oba te produkty w skuteczny sposób wyczyszczą zabrudzone dłonie.