To warzywo jest jeszcze mało znane, ale zdecydowanie zasługuje na wielką sławę, bo ma wyjątkowy smak i cenne wartości odżywcze. Co więcej, można je przygotowywać na dziesiątki sposobów i podawać z różnego rodzaju dodatkami. Poznajcie tego kuzyna brukselki i jarmużu, zobaczcie, co potrafi zdziałać w organizmie i jak go jeść, a potem szukajcie go na sklepowych półkach. Z pewnością nie pożałujecie, z być może zyskacie swojego nowego warzywnego ulubieńca.
Brukselka i jarmuż 2w1 - nowe ciekawe warzywo
W warzywniakach i na straganach coraz częściej można spotkać nietypowe warzywa, a jednym z najnowszych hitów jest kalettes. Co to takiego? Są to małe kapustki z zielono-bordowymi i lekko karbowanymi listkami, czyli krzyżówka brukselki z jarmużem. Sama nazwa pochodzi z resztą od połączenia angielskich nazw tych warzyw, czyli kale i brussels. Czasem jednak kalettes można też spotkać pod nazwą kalerosse i będzie to dokładnie ten sam produkt, więc rozglądajcie się za obiema tymi nazwami i gdy tylko je zobaczycie, od razu pakujcie to warzywo do koszyka.
Choć w Polsce póki co mało kto zna ten produkt, to na świecie staje się on jednym z najbardziej pożądanych warzyw. Co ciekawe, kalettes zostało nawet nagrodzone w Dorocznym Kongresie Szefów Kuchni jako „najbardziej ekscytujący nowy produkt" w kategorii żywność i napoje. Jest to chyba najlepszy dowód na to, że kalettes zdecydowanie zasługuje na uznanie i warto go spróbować we własnych domach.
Jak smakuje kalettes i do czego używać tego warzywa?
Malutkie falowane kapustki są prawdziwym przysmakiem, gdyż mają słodko-orzechowy smak i delikatną, kruchą konsystencję. Sprawdzają się więc kuchni na wiele sposobów i świetnie smakują zarówno na surowo, jak i po obróbce termicznej. Na surowo możne ich używać do przygotowywania zdrowych koktajli i soków. Z kolei jeśli chodzi o gotowanie, to kalettes można zarówno smażyć, piec, grillować, jak i blanszować.
Podobnie jak brukselkę, można podawać ten produkt jako dodatek do dania głównego, ale również stosować jako składnik sałatek, czy zapiekanek. Przewagą kalettes nad brukselką jest jednak to, że szybciej się piecze i w mig staje się idealnie mięciutkie.
Smak nie jest jednak wszystkim, co kalettes ma do zaoferowania, bo oprócz niego, znajdziecie w nim także wiele cennych właściwości odżwyczych. Zobaczcie, co potrafią zrobić w naszych organizmach, a wtedy jeszcze chętniej pobiegniecie po nie na stragan lub do marketu.
Kalettes - właściwości
Kalettes poza wyjątkowym smakiem zachwyca cennymi wartościami odżywczymi, gdyż w tym warzywie znajdziemy sporo błonnika oraz witaminy A, K, C i te z grupy B, a do tego minerały, takie jak żelazo, magnez, cynk, fosfor, selen i wapń. Przy tym wszystkim brukselko-jarmuż jest niskokaloryczne, bo w 100 g tego warzywa jest tylko 50 kalorii. A jakie właściwości ma kalettes? Lista korzyści jest całkiem długa i każdy znajdzie tu coś dla siebie:
- wzmacnia odporność,
- wspomaga pracę serca,
- reguluje ciśnienie tętnicze,
- pozytywnie wpływa na wzrok,
- pomaga przy zaparciach,
- reguluje poziom glukozy,
- wzmacnia kości.
Warto jednak wiedzieć, że przy wszystkich swoich cennych właściwościach, kalettes nie jest polecany każdemu. Tego warzywa nie powinny jeść osoby przyjmujące leki przeciwzakrzepowe, bo w tym przypadku może ono przynieść więcej szkody, niż pożytku.


















