Artur Rogalski
0 (0)
Ciasto Filadelfia to wyśmienity deser, który nie wymaga pieczenia. Przygotowane jest na aromatycznym ciasteczkowym spodzie z nutellą. Główną rolę odgrywa tu czerwona warstwa wiśniowa z całymi owocami. Całość pięknie prezentuje się na stole i na pewno zachwyci wszystkich gości. Ciasto Filadelfia jest kremowe, przyjemnie orzeźwiające i znika z patery w mgnieniu oka. Zapraszamy po nasz przepyszny przepis.
sucharki 160 g
nutella 200 g
śmietana 36% 500 ml
jogurt grecki 240 g
galaretka cytrynowa 80 g
galaretka wiśniowa 160 g
woda 1000 ml
cukier puder 50 g
wiśnie 500 g
świeża mięta 3 gałązki
Spód: sucharki rozdrabniamy za pomocą malaksera lub np. przesypujemy je do woreczka i gnieciemy tłuczkiem lub wałkiem. Nie muszą być idealnie rozdrobnione. Przesypujemy do miski, dodajemy krem czekoladowy. Mieszamy. Formę o wymiarach 24x24 cm wykładamy pergaminem. Spód wylepiamy masą z sucharków.
Galaretka cytrynowa: rozpuszczamy w 250 ml wrzątku. Studzimy.
Krem: do misy miksera wlewamy 500 ml kremówki 36%, wsypujemy 50 g cukru pudru i ubijamy na gęsty krem. Dodajemy jogurt, chłodną, ale niestężałą cytrynową galaretkę i całość miksujemy do połączenia składników. Przelewamy na spód ciasteczkowy. Wkładamy do lodówki.
Galaretka wiśniowa: rozpuszczamy dwie w 750 ml wrzątku. Studzimy. Do chłodnej wkładamy wydrylowane wiśnie. Pozostawiamy do momentu, aż galaretka zacznie tężeć.
Wykończenie ciasta Filadelfia: wyjmujemy formę z lodówki, przelewamy powoli tężejącą galaretkę z wiśniami. Wyrównujemy i wkładamy na 2–3 godziny do lodówki. Wierzch ciasta dekorujemy listkami mięty.
Porady
- Najlepsza foremka do ciasta Filadelfia jest z odpinanym rantem, dzięki temu nie będzie problemu z wyjęciem.
- Kolor galaretek to kwestia wyboru. Można użyć malinowej, truskawkowej (zamiast wiśniowej), a cytrynową zastąpić np. ananasową.
- W cieście Filadelfia jogurt naturalny można zamienić na tę samą ilość np. serka mascarpone czy kremowego twarożku.
- Wiśnie nie muszą być świeże, z powodzeniem sprawdzą się mrożone owoce. Należy je wcześniej wyjąć z zamrażalnika. Częściowo rozmrożone wkładamy do tężejącej wiśniowej galaretki, która dzięki temu szybciej się zetnie.
- Należy zwrócić uwagę na ostatnią wiśniową warstwę. Nie może być płynna, gdy wlewamy ją do formy, gdyż wycieknie. Odpowiednia będzie lekko już tężejąca.