Przepis na domowy majonez nie jest trudny ani czasochłonny, a mimo to wielu z nas woli kupować ten sklepowy ze słoiczka. Wszystko dlatego, że własnoręcznie przygotowany sos potrafi się zwarzyć. Ale to jeszcze nie koniec świata. Okazuje się, że można go łatwo uratować, stosując bardzo prosty patent. Dzięki 1 czynności sos natychmiast zyska odpowiednią gęstość i kremową konsystencję.

Dlaczego majonez się warzy?

Zwarzony majonez to częsty problem, który może mieć wiele przyczyn. Najprostszym powodem takiej przykrej niespodzianki mogą być złe proporcje składników, dlatego w tym przypadku nie warto dodawać niczego "na oko", tylko trzymać się przepisu.

Gramatury to jednak nie koniec, bo podobna sytuacja wynika też z tego, że produkty nie mają jednakowej temperatury. Pamiętajcie więc, aby wyjąc z lodówki jajka, musztardę i olej na około 1-2 godziny przed planowanym szykowaniem sosu, żeby mogły nabrać temperatury pokojowej.

Częstym powodem warzenia się masy jest też zbyt szybkie wlewanie oleju. Pośpiech nie jest tutaj dobrym doradcą, bo dodanie całego tłuszczu jednym chlustem z dużym prawdopodobieństwem skończy się rozwarstwieniem masy. Dolewajmy więc olej czy oliwę stopniowo i małą strużką. 

Kolejny częsty błąd zła technika miksowania. Często od razu blendujemy masę na wysokich obrotach, a w tym przypadku najlepiej robić to pulsacyjnie. Trzeba też mieć na uwadze, aby nie blendować majonezu zbyt długo, a jedynie do uzyskania gładkiej, jednolitej konsystencji i odpowiedniej gęstości.

Gdy będziecie pilnowali tych zasad, domowy majonez nie powinien się rozwarstwić, ale jeśli mimo wszystko przydarzy się wam taka wpadka, nie panikujcie, tylko od razu zastosujcie pewien prosty trik. Dzięki niemu jajeczny sos w kilka sekund nabierze odpowiedniej konsystencji. 

Jak uratować zwarzony majonez?

Aby rozwarstwiony sos stał się jednolity, kremowy i idealnie gładki, wystarczy wlać do niego odrobinę wrzątku i szybko wymieszać całość. Nie przesadzajcie jednak z ilością gorącej wody i zacznijcie dosłownie od połowy łyżeczki płynu, a w razie potrzeby po chwili dodajcie drugie tyle. Wrząca woda powinna momentalnie połączyć składniki w jednolitą masę i nadać jej idealnej gęstości. 

Jeśli powyższy sposób was nie przekonuje, możecie też spróbować innej metody. Kolejnym prostym sposobem na uratowanie rozwarstwionego sosu jest bowiem krótkie mrożenie. Taki zwarzony majonez wystarczy więc wstawić do zamrażarki na 10 minut, a następnie ponownie go zmiksować. Dzięki schłodzeniu, płynna masa powinna lekko zgęstnieć i w efekcie dać się pięknie ukręcić. Ważne jednak, aby nie trzymać majonezu w zamrażarce zbyty długo, bo wtedy efekt będzie odwrotny i zamiast uratować sos, zmarnujemy go na dobre.