Kiedy rano muszę zdążyć ze wszystkim, a dzieci proszą o racuchy z jabłkami, już nie tracę czasu na drożdżową wersję. Robię je dużo szybciej.

Racuchy z jabłkami to klasyk na śniadanie, który pamięta z dzieciństwa chyba każdy. Nasze babcie potrafiły upiec najlepsze drożdżowe racuchy, ale żeby je zrobić poświęcały trochę czasu na ten przysmak. Drożdże i ciasto musiały wyrosnąć. W dzisiejszych zabieganych czasach nie mamy aż tyle czasu, ale stosujemy inne, prostsze i szybsze przepisy. Przyznam, ze z tego jestem dumna, bo jak tylko mówię dzieciom, że jutro na śniadanie będą placki z jabłkiem, zawsze radość jest ogromna.

Szybkie racuchy z jabłkami bez drożdży

W moim przepisie najważniejsza była minimalna ilość składników i czas, ale przy zachowaniu doskonałego smaku i puszystości placków. Po kliku próbach udało mi się osiągnąć placki doskonałe. Na początku jabłka kroiłam w plastry grubości 3 -4 mm i obtaczałam je w cieście. Tak nauczyła mnie mama. Jednak w takiej formie znacznie dłużej musiałam je smażyć, by jabłka zmiękły, ale by jednocześnie nie przypalić ciasta. Poza tym były płaskie i mało puszyste. Pewnego dnia, gdy miałam bardzo mało czasu na przygotowania śniadania,  postanowiłam jabłka zetrzeć na grubych oczkach i dodać do ciasta i to był strzał w 10. Nie dość, że dzięki temu wykorzystałam jabłka niemal w 100%, to racuchy wyszły zdecydowanie bardziej mięciutkie i puszyste, a co najważniejsze o wiele szybciej się smażyły, bo nie musiałam czekać, aż jabłko w środku zmięknie. Utarte jabłka od razu są mięciutkie i puszczają sok, dzięki czemu cały placuszek ma jabłkowy smak. Do ich przygotowania potrzebuję:

  • 250 ml mleka
  • 200 g mąki
  • 1 jajko
  • szczypta soli
  • 2 jabłka
  • olej do smażenia

Z tej porcji wychodzi około 12 placuszków.

Do miski wlewam mleko, wbijam całe jajko, dosypuję mąkę, szczyptę soli i wszystko mieszam do momentu, aż uzyskam gęste ciasto bez grudek. Teraz obieram jabłka, kroję na ćwiartki, usuwam gniazda nasienne i ścieram na grubych oczkach bezpośrednio do miski z ciastem. W ten sposób jabłka nie ściemnieją. Całość mieszam, by jabłka równomiernie rozprowadzić w cieście. Na patelnie wlewam olej i rozgrzewam, powinno być go około 2 mm od dna. Teraz nakładam już placuszki, ale przed każdym nałożeniem mieszam ciasto by jabłka nie spłynęły na dno i by każdy placek był pełen owoców. Smażę z każdej strony na średnim ogniu 2-3 minuty, aż się ładnie przyrumienią i lekko podrosną. Po zdjęciu z patelni odsączam z nadmiaru oleju na ręczniku papierowym i posypuję cukrem. I to wszystko. W kilka chwil mam talerz pełen pyszności.

redakcja