Sekretem pysznego placka drożdżowego jest jakość składników, jakich do niego użyjemy. Pełnotłuste masło, jajka z wolnego wybiegu oraz mąka - każdy ten składnik ma ogromne znaczenie. Niejednokrotnie babcie mawiały, że im dłużej je wyrabiamy, tym gładsze i pulchniejsze będzie po wypieczeniu. Co zrobić, aby miało apetycznie żółty kolor i wilgotny środek? Sprawdźcie nasz patent!
Co dodać do ciasta drożdżowego, żeby było żółte i wilgotne w środku?
Nie ma nic gorszego niż suche i blade ciasto drożdżowe. Niekiedy temperatura pieczenia nie jest głównym winowajcą. Wilgotność powietrza oraz temperatura otoczenia wpływają na to, jak ciasto zachowa się podczas wyrastania. Dzięki naszej metodzie, możemy to zweryfikować i nadać ciastu koloru i elastyczności.
Powszechnym dodatkiem jest sproszkowana kurkuma, która pozwoli na uzyskanie złocistego koloru. To jednak nie zastąpi w pełni ilości dodanych żółtek. W miejsce tej przyprawy wybierzmy puree z dyni. Nada jednocześnie lekko korzennego posmaku i wzbogaci masę. Wybierzmy do tego dynię hokkaido lub muscat. Podczas obróbki cieplnej nie będą zbyt wodniste i dobrze wkomponują się w ciasto drożdżowe. Wystarczy ubić żółtka razem z puree i dodać do mąki.
5 błędów podczas pieczenia ciasta drożdżowego
Planując pieczenie ciasta drożdżowego, warto ustrzec się przed tymi kilkoma błędami, które są dość często powielane:
- zbyt ciepłe mleko/woda do rozczynu drożdżowego - temperatura powinna wahać się od 35-40 stopni Celsjusza, w przeciwnym razie drożdże nie urosną,
- za duża ilość cukru - to sprawi, ze fermentacja drożdży będzie zahamowana, tak jak w przypadku zbyt gorącego mleka,
- nieodpowiednia ilość mąki - zbyt duża ilość sprawi, że ciasto będzie twarde i gumowate,
- krótki czas wyrastania ciasta - efektem tego będzie popękane ciasto podczas pieczenia,
- zbyt niska temperatura pieczenia - to będzie skutkować bladym i nieapetycznym ciastem.
