Blok czekoladowy nigdy się nie znudzi. W latach 70-tych to był najpopularniejszy deser, który kochało każde dziecko. Gdy czekolada była trudna do kupienia, zaradne mamy robiły dla swoich dzieci domową czekoladą, czyli właśnie blok. W podstawowym, klasycznym przepisie prym w składnikach wiedzie masło lub margaryna, kakao, mleko w proszku, cukier i inne dodatków. Gdy się je połączyło, w smaku do złudzenia przypominały tak upragnioną w tamtych czasach czekoladę. Ale jest przy tym trochę pracy, pilnowania i mieszania.

Dziś proponujemy wam przepis, w którym rezygnujemy z większości składników i zastępujemy je jednym, równie pysznym. Dzięki temu przygotujecie blok czekoladowy jeszcze szybciej, bez uszczerbku na smaku. Są opinie, że z tego przepisu wychodzi jeszcze lepszy deser niż klasyczny. Koniecznie musicie go wypróbować.

Blok czekoladowy bez mleka w proszku i tłuszczu

Składniki:

  • 4 tabliczki czekolady: 2 mlecznej i 2 gorzkiej
  • 300 g słodkiego mleka skondensowanego
  • opcjonalnie 2 opakowania herbatników
  • opcjonalnie ulubione bakalie

Zacznijcie od wlania do garnka mleka skondensowanego i podgrzania go. Gdy będzie już ciepłe wrzućcie połamane na kawałki tabliczki czekolady. Cały czas mieszając rozpuśćcie całkowicie czekoladę i poczekajcie, aż masa zgęstnieje. Zdejmijcie garnek z ognia i wrzućcie do masy pokruszone herbatniki i ulubione bakalie. Dokładnie wszystko wymieszajcie.

Do wyłożonej folią, lub papierem do pieczenia keksówki wlejcie gotową masę i poczekajcie, aż całkowicie wystygnie. Teraz możecie włożyć keksówkę do lodówki na minimum 2 godziny, by blok czekoladowy stężał.
I gotowe. Wyjmijcie blok z keksówki i pokrójcie na plasterki. Smacznego.

Wróćcie do innych przepisów z okresu PRL

W latach 70-tych półki w sklepach były praktycznie puste. Zaradne panie domu jednak się nie poddawały i potrafiły wyczarować z podstawowych składników pyszności, jakie trudno sobie wyobrazić. Wiele z tych przepisów pozostało z nami do dziś. Przypomnijcie sobie te przepisy: