Łatwa, sycąca i rozgrzewająca zupa brokułowa krem. Podana z cząstkami gruszki, kawałkami sera roquerfort i prażonymi płatkami migdałowymi. Przepis poleca szefowa kuchni Agata Wojda.
Wykonanie potraw i stylizacja: Anna Borowska Zdjęcia: Artur Rogalski
(średnia 4.49 z 152 głosów)
Myjemy brokuły, odcinamy twarde łodygi (możemy je obrać, pociąć w plasterki, zblanszować i użyć do posypania zupy przed podaniem), kwiaty dzielimy na mniejsze kawałki.
Cebulę i ziemniaka szklimy przez 5 min na oleju, w garnku z grubym dnem, w którym będziemy gotować zupę.
Dodajemy posiekaną natkę, zalewamy bulionem i gdy całość się zagotuje, dorzucamy kawałki brokułów i ząbek czosnku. Gotujemy ok. 15 min. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, szczyptą gałki muszkatołowej.
Dorzucamy serek topiony i miksujemy na gładko, łączymy z migdałowym proszkiem. Zupę krótko podgrzewamy, gorącą wylewamy na talerz, na wierzch dajemy kostki gruszek i sera, polewamy delikatnie olejem z orzechów laskowych.
Porady
Porady szefowej kuchni Agaty Wojdy: Wywaru warzywnego nie wlewajmy od razu w całości, lepiej zostawić sobie część na koniec, do wyregulowania gęstości kremu. Zamiast cebuli proponuję użyć zielonej części pora, a w miejsce marynowanych gruszek wziąć gruszkę świeżą – niedużą i miękką – i zapiec ją przez 20 min z serem pleśniowym utartym z orzechami laskowymi, odrobiną śmietany i czosnku. Taką gorącą gruszkę kładziemy na dnie talerza, dokoła wylewamy zupę brokułową krem.
Kup magazyn "Moje Gotowanie" na kultowy.pl
Zupa brokułowa krem nie lubi odgrzewania - traci wtedy kolor i smak.
Komentarze