Legumina to tradycyjny deser, który robi się z mleka, mąki, często z dodatkiem kaszy i owoców. W przedwojennej Polsce podawano ją zarówno na słodko, jak i na słono. Obecnie można ją porównać do współczesnego budyniu. Robi się ją niezwykle łatwo, przygotowana w domu jest zdrowa, pyszna i aromatyczna. Dlatego, my proponujemy sprawdzony przepis na leguminę, pachnącą wanilią.
Stylizacja: Anna Borowska, Zdjęcie: Artur Rogalski
(średnia 4.45 z 206 głosów)
Śmietanka: przelewamy do garnka, dodajemy laskę wanilii. Podgrzewamy aż płyn zacznie wrzeć. Odstawiamy do wystudzenia.
Jajka: z 3 jajek oddzielamy żółtka, 3 jajka zostawiamy w całości.
Masa na leguminę: żółtka, jajka i cukier ubijamy mikserem na puszystą masę. Stopniowo dodajemy śmietankę, miksujemy do połączenia składników.
Filiżanki: opłukujemy zimną wodą, oprószamy cukrem pudrem i napełniamy masą waniliową.
Przygotowanie do pieczenia: piekarnik nagrzewamy do 170ºC. W tym czasie filiżanki z leguminą wstawiamy do brytfanny, wlewamy gorącą wodę do 1/3 wysokości pojemników. Przykrywamy folią aluminiową.
Pieczenie: filiżanki z leguminą wstawiamy na 30 min do piekarnika. Po upieczeniu deser wyjmujemy i studzimy.
Podanie: ostudzony deser wykładamy na talerzyki, przybieramy świeżymi owocami, migdałami i wiórkami z czekolady. Legumina na zimno smakuje najlepiej!
Porady
- Legumina na zimno może być formowana w filiżankach, ale najlepsze będą do tego kokilki (zwane ramekin) - małe naczynia żaroodporne wykorzystywane m.in. do creme brulee.
- Leguminę można podać także: z innymi owocami jagodowymi. A poza sezonem konfiturami wiśniowymi, porzeczkowymi lub morelowymi lub polać sosem karmelowym, waniliowym bądź truskawkowym.
- Jeśli chcemy zrobić naprawdę wykwintny deser, warto obłożyć go dodatkowo biszkoptami, bezikami lub makaronikami.
- W staropolskiej wersji legumina była przygotowywana na bazie kaszy, a także ryżu oraz czerstwego pieczywa. Popularna jest też legumina z kaszy manny.
Legumina to XVIII-wieczny, zazwyczaj mączny (ale niekoniecznie) deser, nieco podobny do angielskiego puddingu. Dawniej legumina serwowana była po posiłku. Deser ten jadano i na ciepło, i na zimno. Zapiekano i schładzano go w specjalnych ceramicznych formach nieco podobnych do form na baby z kominkiem. Najsłynniejsza była legumina z jajek waniliowa, ale przygotowywano je także z dodatkiem:
Odnaleziono rękopiśmienny przepis na leguminę z końca XVIII wieku. Natomiast w 1929 roku po upieczeniu zaczęto ją przekrajać i przekładać bitą śmietaną. Ten prosty deser z powodzeniem dotrwał do czasów PRL-u, ale gdy pojawiły się gotowe budynie czy kisiele, został zapomniany. Można było również spotkać wersję z galaretką, którą robiło się szybciej, dzięki ścinaniu się galaretki.
"Żółtek 10 rozbić do białości ze szklanką cukru, wlać do tego 4 szklanki dobrej śmietanki, wsypać laskę utłuczonej wanilii, mieszając ogrzewać na ogniu do zgęstnienia, ostudzić, dodać pianę z pozostałych białek, wyłożyć do naczynia, ogładzić równo i zapiec: na wydaniu obłożyć biszkopcikami albo konfiturami."
"Śmietanka bije się na lodzie drewnianą miotełką, do niej daje się karuga rybiego*, któren się gotuje i przecedza, do tego dodaje się śmietanki, gdy już dobrze ubita śmietanka, daje się cukru do smaku i wanilii utłuczonej i wstawia się do lodu, solą obsypanego, nakrywa się niem całkiem i tak zostawia, póki dobrze nie zmarznie, gdy się na stół daje, kładzie się z formą w gorącą wodę, aby się dobrze wyjęła na połmisek."
*Karug rybi - to naturalny rodzaj kleju spożywczego, uzyskiwany z ogona rybiego
Komentarze