4.5 (177)
Porady
Przepis opiera się na wywarze warzywnym, trzeba więc dać mu dobrą podstawę, aby miał głęboki smak. Warzywa pokrojone w cienkie plastry gotujemy 40 min, aby uzyskać aromatyczny bulion bogaty w składniki mineralne, jak potas, fosfor czy wapń, i niestety ubogi w witaminy, gdyż gotowanie je dezaktywuje. Dlatego gotowy bulion odcedzam i dodaję resztę składników zupy, wśród których znowu pojawia się marchew oraz kapusta pekińska. Aby uciekło z nich jak najmniej składników odżywczych, gotuję je w bulionie tylko 2 min (zawierają dużo wody, więc szybko miękną). Na koniec dodaję świeżą kolendrę – zawsze już na talerz, nie do zupy w garnku, bo im krócej jest w gorącym płynie, tym lepiej. Głęboki smak zupy to zasługa pasty miso i sera dodanego na samym końcu do talerza. Taki proces przygotowywania powoduje, że jemy zupę o wiele bardziej odżywczą od takiej, której składniki udusilibyśmy na maśle, rozrzedzili wodą i zmiksowali.