Chyba każdy lubi jak w domu pięknie pachnie. Kupujemy więc świece zapachowe, odświeżacze w sprayu czy patyczki zapachowe. jednak zamiast wydawać krocie, można samodzielnie wykonać trwały i bardzo ładny odświeżacz powietrza. Wystarczy zajrzeć do kuchennej szafki.

Kilka słów o soli himalajskiej

Sól himalajska jest ręcznie wydobywana w górskich pasmach Himalajów. Znana była od dawna, jednak dawniej dostęp miały do niej wyłącznie rodziny królewskie. Obecni jest ogólnodostępna niemal w każdym sklepie. Swój kolor zawdzięcza zawartości tlenku żelaza. Jej naturalne pochodzenie i fakt, że nie jest przetwarzana ani oczyszczana chemicznie jak np. zwykła sól kuchenna wpływa na jej cenę i przekonanie, ze jest dużo zdrowsza niż zwykła kamienna. Czy to prawda?
Zacznijmy od tego, ze każda sól nie jest korzystna dla naszego organizmu. Jednak ze względu na skład i sposób wydobycia, można zaryzykować stwierdzenie, że sól himalajska jest nieznacznie zdrowsza od pozostałych. jak każda sól zawiera w sobie przede wszystkim sód. Jednak w odróżnieniu od innych sól himalajska zawiera też nieznaczne ilości innych pierwiastków: magnez, chrom, cynk, fosfor, jod, mangan, miedź, selen, żelazo, potas oraz wapń. Jej stosowanie pomaga w zachowaniu równowagi wodno-elektrolitowej. Może uzupełniać niedobory mikro i makroelementów, wspomagać układ krwionośny i obniżać ciśnieni. Może też działać antybakteryjnie, odtruwająco, detoksykująco.
Warto przygotować sobie izotonik z dodatkiem soli himalajskiej. Wystarczy do szklanki ciepłej wody dodać szczyptę soli z miodem i sokiem z cytryny. Taki napój uzupełni poziom elektrolitów w organizmie

Odświeżacz powietrza z soli himalajskiej

Ten produkt, to oczywiście sól himalajska. Jeśli więc macie w szafce zapas soli, a w łazience olejek zapachowy, to wystarczy. Warto wybrać sól gruboziarnistą, wygląda dużo lepiej niż drobna, a poza tym nie rozpuści się i nie zamieni w papkę.
Do małego szklanego słoiczka wsypcie garść soli himalajskiej i dodajcie kilka kropli ulubionego olejku. Lekko zamieszajcie solą i gotowe. Postawcie słoiczek w sypialni, łazience, albo przedpokoju. Zapach będzie się stopniowo unosił, parując z bryłek soli. Gdy będzie już słaby, wystarczy uzupełnić sól o kilka kropli olejku. Taki odświeżacz nie tylko zadba o piękny zapach, ale też może stanowić ładną ozdobę we wnętrzu.

GettyImages

Do czego jeszcze można stosować sól himalajską?

Oprócz dodawania jej do potraw, ma zastosowanie w naturalnych zabiegach zdrowotnych. Może być m.in.  wsparciem w zwalczaniu infekcji. Domowe płukanki na bazie soli himalajskiej odkażają gardło i łagodzą objawy przeziębień. Warto ją też stosować do inhalacji by udrożnić drogi oddechowe.
Często można spotkać lampy solne wykonane z dużej bryły soli himalajskiej. Wykorzystuje się je zdolność do oczyszczania powietrza w pomieszczeniach, zmniejszania alergii i poprawy ogólnego samopoczucia. Jej naturalne, ciepłe światło pozytywnie wpływa na samopoczucie.
Sól himalajska wykorzystuje się też w kosmetyce do przygotowania peelingów, kąpieli i innych zabiegów kosmetycznych.

Sól himalajska prawdziwa czy fałszywa?

Zdarza się, ze zamiast naturalnej soli himalajskiej jest sprzedawana podróbka. Bardzo łatwo można sprawdzić rozpuszczając łyżeczkę soli w 1/2 szklanki wody. Jeśli woda robi się lekko różowa to znak, że kupiliśmy podróbkę sztucznie barwioną.