Lubicie czosnek i często dodajecie go do różnego rodzaju dań i sosów? Sprawdźcie, czy poprawnie rozdrabniacie go w wyciskarce. Gdy poznacie pewien prosty patent, będziecie żałowali, że wcześniej tego nie stosowaliście, a każde następne gotowanie pójdzie wam już znacznie szybciej, sprawniej i bez szorowania rąk.
Popularny błąd, o którym mało się mówi
Wszyscy wiemy jak smaczny, aromatyczny i wartościowy dla organizmu jest czosnek, ale mało kto lubi go przetwarzać. Wszystko dlatego, że zwykle kończy się to długo utrzymującym się zapachem zarówno na dłoniach, jak i desce do krojenia czy prasce. Dzieje się tak przez to, że przed włożeniem ząbka czosnku do wyciskarki najpierw go obieramy, a okazuje się, że to zwykła strata czasu, bo czosnek w skórce przeciska się przez praskę równie dobrze. Miąższ i tak łatwo wychodzi dziurkami, a cała łupinka zostaje po prostu w sitku, więc łatwo można ją potem wyjąć i wyrzucić. Taka metoda jest więc nie tylko oszczędnością czasu, ale i ochroną przed uporczywym zapachem, który czujemy potem na dłoniach przez pół dnia, mimo ich dokładnego mycia.
Jak umyć praskę do czosnku?
Kiedy mamy już o jedno zadanie mniej przy przeciskaniu, pomówmy jeszcze o kolejnej uporczywej czynności, czyli późniejszym myciu praski. Każdy, kto używa tego sprzętu doskonale wie, jak trudno wyciąga się resztki czosnkowej papki z malutkich dziurek, dlatego warto to sobie ułatwić kolejnym prostym trikiem. Aby łatwiej pozbyć się pozostałości po ząbku czosnku z wyciskarki wystarczy włożyć do niej mały kawałek ogórka i przecisnąć go razem z czosnkowymi drobinkami.
Dzięki dużej zawartości wody w tym warzywie, nie tylko łatwo "przepchniecie" resztki i nie będziecie musieli wydłubywać ich wykałaczką czy szczoteczką, ale przy okazji od razu pozbędziecie się nieprzyjemnego czosnkowego zapachu, gdyż odświeżający ogórek świetnie go zniweluje.
