Ginaduia to włoski krem z gorzkiej czekolady, cukru, oliwy oraz dużej ilości orzechów laskowych. Z wyglądu przypomina nutellę, jednak jest od niej o wiele smaczniejszy i przede wszystkim zdrowszy. Swobodnie mogą po niego sięgać wszystkie osoby będące na diecie wegańskiej lub unikające nabiału. Wspaniale smakuje na kromce świeżego chleba, z łatwością udekorujemy nim ciasta bądź przełożymy blaty biszkoptowe. Poniżej podajemy sprawdzony przepis na krem gianduia.
Getty Images
(średnia 0 z 0 głosów)
Piekarnik: nagrzewamy do 180°C.
Orzechy: wysypujemy je na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika na około 5 minut. Po tym czasie odkładamy je do ostygnięcia. Usuwamy z nich skórkę. W tym celu układamy je na czystej ściereczce i pocieramy o siebie. Następnie wrzucamy je do malaksera i rozdrabniamy.
Czekolada: łamiemy ją na mniejsze kawałki. Wrzucamy je do niewielkiego naczynia żaroodpornego, które układamy nad garnkiem z gotującą się wodą. Mieszamy czekoladę co jakiś czas, aż się rozpuści.
Gianduia: cukier puder przesiewamy i dodajemy partiami do rozpuszczonej czekolady. Wszystko dokładnie mieszamy. Następnie powoli wlewamy oliwę, a na końcu całość łączymy z rozdrobnionymi orzechami laskowymi.
Porady
- Do przygotowania kremu czekoladowego używamy łagodnej w smaku oliwy z oliwek. Niektórzy zastępują ją mieszanką masła kokosowego i oleju z orzechów laskowych. Gianduię z łatwością wykonamy również na bazie śmietanki kremówki.
- Gorzka czekolada powinna odznaczać się co najmniej 70% zawartością masy kakaowej. Dzięki temu nasz krem wyjdzie idealnie.
- Gianduię możemy wzbogacić również o orzechy włoskie, ziemne, pekan albo migdały. Przed dodaniem, warto uprażyć je w piekarniku, a następnie rozdrobnić w malakserze.
- Do rozpuszczonej czekolady możemy dodać szczyptę soli morskiej. Składnik ten fantastycznie podkreśli smak kremu.
- Gianduia sprawdzi się nie tylko do smarowania pieczywa, ale również dekoracji ciast drożdżowych, piaskowych, a nawet kruchych. Stanowi także świetną bazę do kremów czekoladowych. Wystarczy połączyć ją z serkiem mascarpone lub śmietanką 30%. W takim wydaniu możemy przekładać nią blaty biszkoptowe i bezowe.
- Cukier puder możemy z powodzeniem zastąpić ksylitolem lub erytrytolem. Najlepiej wybrać produkty w postaci proszku. Dzięki temu o wiele łatwiej połączą się z rozpuszczoną czekoladą.
- Jeśli chcemy zaoszczędzić trochę czasu, możemy kupić blanszowane orzechy laskowe. W takiej sytuacji nie musimy ich już obierać. Wystarczy, że wstawimy je na kilka minut do piekarnika, a następnie rozdrobnimy w malakserze.
- Gotowy krem gianduia przekładamy do czystego słoika i szczelnie zamykamy. Przechowujemy go w lodówce przez maksymalnie 2 tygodnie.
Komentarze