Kiedy zostają nam białka po wypiekach większość z nas robi z nich bezę, jednak bywa ona skomplikowana i często się nie udaje. Znacznie łatwiej i o wiele szybciej będzie zrobić domowe kokosanki. Do tego deseru potrzebujecie jeszcze tylko 3 składników, a całość zajmie nie więcej niż 25 minut. Ważne jednak, aby pamiętać o 1 ważnym triku.
Co zrobić, żeby kokosanki były miękkie w środku?
Choć sam przepis na kokosanki jest banalnie prosty i robi się go tylko w kilku krokach, to gotowe ciasteczka często wychodzą twarde i suche w środku, a tego przecież nie chcemy. Jak zrobić kokosanki, aby zawsze miały wilgotny środek? Wystarczy zastosować pewien trik, a mianowicie najpierw namoczyć wiórki kokosowe w ciepłym, rozpuszczonym maśle i odstawić do całkowitego wystudzenia. Na każde 200 g suchych wiórek wystarczy 50 g rozpuszczonego tłuszczu. Ta prosta metoda to gwarancja mięciutkich i rozpływających się w ustach ciasteczek kokosowych.
Po takiej tłuściutkiej kąpieli suche kawałki kokosa pęcznieją i stają się wilgotne, więc wystarczy już tylko delikatnie wymieszać je z ubitą na sztywno pianą z 2 białek i 100 g cukru. Tak przygotowaną masę wykładamy na blachę, wyłożoną papierem do pieczenia. Możemy zrobić to przy pomocy rękawa cukierniczego, tworząc małe rozetki, lub po prostu nakładając niewielkie kupki łyżeczką. Gotowe kokosanki pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 15-20 minut i gotowe.
Inne sposoby na wykorzystanie białek
Jeśli nie jesteście fanami ciasteczek kokosowych, to z białek jaj możecie wyczarować również inne pyszności, takie jak:
- biszkopt,
- lekki omlet,
- domowe ptasie mleczko,
- rolada bezowa,
- domowy lukier,
- makaroniki,
- puszysty mus czekoladowy,
- majonez z białek,
- babka piegusek.