Wydawać by się mogło, że przepis na mizerię jest tak prosty, że trudno nim w jakikolwiek sposób zaskoczyć. Nie jest to jednak problem dla Karola Okrasy. Znany kucharz słynie z tego, że zawsze łamie klasyczne przepisy i tym razem z jego rąk powstała mizeria na opak. Zobaczcie, jak przygotować ten tradycyjny dodatek do obiadu nieco inaczej i od teraz wykorzystujcie ten sposób, a mizeria będzie znacznie smaczniejsza.

Mizeria na opak - pyszny pomysł Karola Okrasy

Jak zrobić mizerię na opak? Jak sugeruje sama nazwa tego przepisu, musimy nieco zmienić kolejność wykonywania zadań. Zwykle najpierw kroimy ogórki i je solimy, a dopiero później dorzucamy do nich śmietanę czy jogurt i wszystko przyprawy oraz zioła. Karol Okrasa radzi jednak, aby robić mizerię odwrotnie, czyli najpierw przygotowywać w oddzielnej misce sos, a dopiero potem kroić i dorzucać do niego ogórki. Ten sposób nie jest jednak wymyślony bez przyczyny, gdyż tak przygotowana mizeria na opak jest bardziej chrupiąca i wyrazista w smaku, ponieważ składniki sosu mogą się wcześniej lepiej połączyć, a warzywa dodane na końcu nie tracą swojej jędrności.

Jak zrobić mizerię według Karola okrasy?

Oprócz odwróconej kolejności przygotowań mizeria Karola Okrasy wyróżnia się też kilkoma innymi szczegółami, które gwarantują jej konsystencję i wyrazistość. Kucharz podkreśla, aby kroić ogórki w nieco grubsze plastry, bo wtedy pozostaną bardziej chrupiące i nie staną się już po chwili sflaczałe i miękkie. Nie soli on też tych warzyw, tylko celowo dorzuca je do doprawionej śmietany, aby lekko się rozrzedziła. Do tego obowiązkowo dorzuca pół cebuli, aby jeszcze bardziej podbić ich aromat.

Jeśli natomiast chodzi o sam sos, Okrasa doprawia śmietanę 18% nie tylko solą, ale i cukrem oraz octem, uzyskując w ten sposób w pełni zbalansowany, wyrazisty smak. Kolejnym dość kontrowersyjnym dodatkiem, który nie pojawia się zwykle w mizerii, jest odrobina oleju. Warto jednak skorzystać z tego przepisu chociaż raz, a uzyskany w ten sposób smak powinien od razu was przekonać.