Wszyscy kochamy mizerię za jej pyszny smak i prostotę przygotowania, jednak nie każdy wie, że może być ona jeszcze smaczniejsza, mniej kaloryczna i zdrowsza. Wystarczy podmienić 1 składnik, a wszyscy będą pytali o przepis i prosili o dokładkę. Zobaczcie sprytny babciny trik, który zmienia zwykłą ogórkową surówkę w prawdziwy przysmak.

Jak zrobić dobrą mizerię?

Choć przepis na mizerię zna każdy, to okazuje się, że istnieje na niego dużo ciekawszy i smaczniejszy sposób. Zwykle mieszamy plasterki ogórków ze śmietaną, jednak warto użyć innego, tańszego zamiennika. Wystarczy zastąpić śmietanę maślanką, a mizeria stanie się lżejsza, bardziej orzeźwiająca i bardziej wyrazista w smaku.

Co więcej, taka surówka będzie też znacznie zdrowsza i bardziej dietetyczna od klasycznej receptury, gdyż tradycyjna mizeria ze śmietaną ma prawie 400 kalorii, a ta na bazie maślanki jedynie 100. Jakby wszystkich tych walorów było mało, to za maślankę zapłacimy sporo mniej niż za śmietanę, dlatego taka mizeria będzie lżejsza nie tylko dla naszych brzuchów, ale i portfeli.

Jak zrobić mizerię z maślanki?

Przepis na mizerię z maślanką nie różni się zbytnio od standardowego na bazie śmietany. Warto jednak pamiętać, że fermentowany nabiał potrafi mieć różne konsystencje, dlatego jeśli mamy bardzo rzadką maślankę, warto odkręcić ją i odstawić na około 30 minut, a po tym czasie powinna naturalnie zgęstnieć.

Kiedy mamy już odstaną maślankę, musimy już tylko obrać i pokroić ogórki w cienkie plasterki, a następnie nasolić i odstawić na kilka minut, aż puści wodę i zmięknie. Po tym czasie odciskamy plasterki z nadmiary płynu i wlewamy gęstą maślankę. Wszystko doprawiamy solą i odrobiną cukru, a na koniec dodajemy drobno posiekany koperek. Wszystko dokładnie mieszamy i wstawiamy do lodówki, aby wszystkie smaki dobrze się przegryzły.