Kotlety schabowe to chyba jedno z najpopularniejszych dań mięsnych w Polsce. Nie ma chyba domu, w którym co jakiś czas schabowy nie ląduje na talerzu. Do tego ziemniaki, surówka i obiad dla całej rodziny gotowy. Każdy ma tez swój sprawdzony przepis na mięso i panierkę i w większości trzymamy się ich bez żadnych modyfikacji. Często nawet nie próbujemy coś zmienić, bo smakuje nam to co podajemy od zawsze. Może jednak warto czasem zaryzykować i poeksperymentować w kuchni?
Nawet schabowy może być jeszcze lepszy, o czym przekonała się moja rodzina. Wystarczyło dodać do marynaty popularne dodatki.
Jakie mięso na schabowy?
Kotlety schabowe najlepiej przygotować ze schabu bez kości. Idealnie, gdy możecie poprosić w sklepie o ukrojenie z całego kawałka kilku plastrów świeżego mięsa ze środkowej części mięsa. Jest najbardziej soczyste. Zwróćcie też uwagę na kolor mięsa, powinno być różowe, bez żadnych plam i zaciemnień. Idealna grubość kotleta to około 1,5 centymetra
Marynata do schabowych
Kotlet schabowy będzie miał chrupiącą panierkę i soczysty, delikatny środek, gdy wczesniej wymoczymy go w specjalnie skomponowanej marynacie. Zazwyczaj po prostu wkładamy mięso do miski z mlekiem. Schab moczony w mleku zyskuje na kruchości i delikatności. Ale warto pójśc dalej i dodać do mleka kilka dodatków, dzięki czemu mięso będzie jeszcze smaczniejsze.
Przygotowanie kotletów najlepiej zacznijcie wieczorem, by na drugi dzień usmażyć najlepsze schabowe.
Mięso rozbijcie i odstawcie. Przygotujcie miskę i potrzebne składniki:
- 1/2 l mleka
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3 liście laurowe
- 3 ziarna ziela angielskiego
- 1,5 łyżeczki soli
- 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego
Do miski wlejcie mleko. Czosnek przeciśnijcie przez praskę, a cebulę pokrójcie w cienkie plastry. Dodajcie je do mleka. Na koniec dorzućcie liście laurowe, ziele angielskie, sól i pieprz. Marynatę dokładnie wymieszajcie i zanurzcie w niej kotlety schabowe. Miskę przykryjcie i odstawcie do lodówki na minimum 12 godzin. To czas potrzebny, by mleko i przyprawy wniknęły do mięsa. Po tym czasie wyjmijcie kotlety z marynaty i osuszcie na papierowych ręcznikach. Dalsza część pozostaje bez zmian. Zapanierujcie w ulubionej panierce i smażcie z dwóch stron po kilka minut.
Na jakim tłuszczu najlepiej smażyć kotlety schabowe?
Tutaj zdania są podzielone. Tłuszcz jest nośnikiem smaku, więc jego odpowiedni dobór ma ogromne znaczenie. Jedni zdecydowanie obstają przy smalcu, który wydobywa z mięsa wyjątkowy aromat. Smalec ma też wysoki punkt dymienia, dzięki czemu można go rozgrzać do bardzo wysokiej temperatury. Inni wybierają olej, ale trzeba pamiętać, by był tłoczony na ciepło. Dobre będzie też masło klarowane, które też posiada wysoką temperaturę dymienia, a dodatkowo kotlety ładnie się rumienią i zyskują maślany posmak.
