Lubicie pieczone mięsiwa, ale nie zawsze wychodzą wam tak mięciutkie, jakbyście tego chcieli? Wszystko zależy od dobrej marynaty, a jeden jej składnik potrafi zdziałać prawdziwe cuda. Wystarczy już 1 szklaneczka pewnego popularnego płynu, który często widzicie na półkach, ale raczej nie kojarzycie go z mięsem. Genialnie pasuje on jednak do karkówki czy wszelkich innych mięs, a do tego fantastycznie wpływa na ich konsystencję. Zobaczcie, w czym moczyć mięso, żeby było kruche i samo rozpadało się pod widelcem, a potem rozpływało w ustach. 

Co zrobić, aby mięso było kruche i miękkie?

Pewnie wielu z was słyszało o moczeniu schabu w mleku czy maślance, jednak jest coś, co działa jeszcze lepiej. Okazuje się, że aby pieczone bądź smażone mięso wyszło idealnie mięciutkie i kruche, wystarczy dodać 1 szklankę soku z ananasa. Choć pozornie może się to wydawać dziwnym połączeniem, to taki dodatek nie tylko genialnie podkręci smak i aromat mięsiwa, ale dodatkowo nada mu delikatnej i rozpływającej się w ustach struktury.

Odpowiedzialne za to są zawarte w ananasie kwasy oraz bromelaina, czyli enzym, który pomaga rozkładać białka, a tym samym rozluźniać strukturę włókien mięsa. To właśnie dzięki temu procesowi, zarówno karkówka, schab, jak i kurczak marynowany w soku ananasowym, stają się maksymalnie delikatne i kruche.

Jak zmiękczyć twarde mięso sokiem z ananasa?

To banalnie proste, gdyż wystarczy tylko zblenować kilka plastrów ananasa lub użyć świeżego soku i zalać tym mięso na co najmniej godzinę przez pieczeniem. W ten sposób schab, karkówka czy kurczak nabiorą delikatnej konsystencji i dodatkowo ciekawego, lekko słodkiego posmaku. Po takiej "kąpieli" musimy już tylko natrzeć kawałki lub plastry mięsa ulubionymi przyprawami, a potem upiec lub usmażyć je jak zwykle