Przepis na placki ziemniaczane to jedna z najprostszych receptur w kuchni polskiej. Wymaga tylko kilku tanich składników, jednak najwięcej pracy schodzi na samo obieranie i tarcie ziemniaków. Można jednak zrobić je w nieco inny sposób, a wtedy wszystko pójdzie szybciej. Wykorzystajcie ugotowane ziemniaki z poprzedniego dnia, dodajcie 1 extra składnik, a powstaną placki ziemniaczane w zupełnie nowej odsłonie.
Jak zrobić placki ziemniaczane inaczej?
Jeśli znudziły wam się klasyczne placki z tartych kartofli, wypróbujcie nieco inną wersję tego przysmaku. Zamiast surowych, wykorzystajcie ugotowane gniecione ziemniaki i zapanierujcie je w chrupiącej panierce z bułki tartej. Taka metoda pozwoli uzyskać nie tylko złocistą skorupkę, ale i niesamowicie miękki, rozpływający się w ustach środek, a to rzadkość w przypadku tradycyjnie smażonych placków.
To jednak jeszcze nie koniec niespodzianek, bo cały sekret tego przepisu tkwi w czymś jeszcze innym. Otóż takie placki ziemniaczane nadziewa się kawałkiem mozzarelli, która topi się podczas smażenia, tworząc po rozkrojeniu lawinę płynącego pysznego sera.
Przepis na placki ziemniaczane z mozzarellą
Składniki:
- 0,5 kg ugotowanych ziemniaków
- 1 jajko + 1 żółtko
- 1 kulka mozzarelli
- 50 g tartego parmezanu
- garść natki pietruszki
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól i pieprz do smaku
- bułka tarta do panierowania
Przygotowanie:
1. Gotowane ziemniaki przeciskamy przez praskę i mieszamy z żółtkiem oraz wszystkimi przyprawami. Ser mozzarella kroimy w paseczki.
2. Z ziemniaczanej masy formujemy placki, na każdy z nich nakładamy ser, a następnie szczelnie go zlepiamy z każdej strony.
3. W jednej misce roztrzepujemy jajko, a do drugiej wsypujemy bułką tartą. Każdy ziemniaczany placek panierujemy w jajku i bułce, a następnie wrzucamy na patelnię z rozgrzanym olejem.
4. Placki smażymy z obu stron przez około 6-7 minut, aż będą rumiane i chrupiące.