Przepisy na placki z cukinii są łatwe i nie wymagają dużo czasu. Zazwyczaj cukinię łączy się z cebulą, mąką, jajkami, czosnkiem, solą i pieprzem do smaku. Potem zostaje już tylko smażenie. To dobra baza, którą można modyfikować, dodając kolejne składniki. A gdyby tak odwrócić sytuację? Ograniczmy się jedynie do 2 składników. W takiej formie zaskoczą domowników i gości. Naprawdę trudno jest się powstrzymać przed sięganiem po kolejne porcje. Zróbcie ich więcej, gwarantujemy, że nic nie zostanie. To też dobra opcja na wykorzystanie przerośniętej cukinii.
Wybieramy cukinię na placki
Cukinia jest podstawą tego dania, więc musi dobrze smakować. Bez tego całe danie będzie do niczego. Jak wybrać najlepszy okaz? Zwróćcie na to uwagę:
- Rozmiar – najsmaczniejsze są cukinie małe lub średnie, mają delikatniejszy smak, nie trzeba usuwać z nich pestek. jak macie przerośniętą to nie ma co się patyczkować, ona też nada się na placki.
- Skórka – wybierajcie te gładkie, bez uszkodzeń, żółtych plam i nietypowych przebarwień. Te z twardą skórką, trzeba koniecznie obrać.
- Kolor – zdrowe i młode okazy mają przyjemną ciemnozieloną barwę.
Pamiętajcie, że jeśli zauważycie na warzywach choćby najmniejszą pleśń, nie ignorujcie tych oznak zepsucia. Nie wystarczy, że usunięcie tylko ten kawałek. Niestety cała cukinia nadaje się tylko do wyrzucenia. Cała cukinia jest zainfekowana.
Jak zrobić placki z cukinii i sera?
Ten przepis jest chyba najprostszy, ale też danie wychodzi wyjątkowo smaczne. To dzięki połączeniu warzywa z serem, ale nie byle jakim, tylko parmezanem. Dzięki temu placki z cukinii i sera wychodzą wyjątkowo wyraziste w smaku i chrupiące niemal jak chipsy.
Do tego przepisu potrzebujecie jedynie 220 g cukinii i 110 g parmezanu.
- Cukinię umyjcie i obierzcie ze skórki starsze i większe okazy, a już na pewno przerośnięte (z tych trzeba koniecznie usunąć też pestki. Młodziutkie można zostawić w skórce, nie będzie wyczuwalna. Zetrzyjcie ją na średnich oczkach. Odstawcie ją na 30 minut na bok, żeby puściła sok. Potem trzeba ją dobrze odcisnąć.
- W międzyczasie zetrzyjcie kawałek parmezanu (na małych oczkach). Możecie oczywiście kupić już starty, ale nie polecamy tej opcji. Zdarza się, że do opakowania trafiają końcówki. Wśród pyłku właściwie nie jest możliwe zweryfikowanie jakości, namierzenie śladów pleśni.
- Piekarnik rozgrzejcie do 180 stopni Celsjusza w trybie pieczenia góra-dół. Blachę z wyposażenia piekarnika wyłóżcie papierem.
- Parmezan wsypcie do miski z dobrze odciśniętą cukinią. Dokładnie wymieszajcie. Placuszki nakładajcie na blaszkę – wyłóżcie jedną łyżkę, spodem rozetrzyjcie ją tak, żeby powstała cienka warstwa.
- Placki z cukinii i sera wsadźcie do piekarnika na 18 minut. Potem wyjmijcie je i nadstawcie uszu, będą przyjemnie trzaskały, jakby smażyły się na patelni.
Z czy podawać placki z cukinii i sera?
Jeśli to początek waszej przygody z plackami, to zjedzcie je najpierw bez niczego, mogą stanowić samodzielną wersję. Jeśli wolicie bardziej złożone smaki to podajcie je z:
- guacamole – potrzebne będą przede wszystkim awokado, limonka, pomidorki koktajlowe, kawałeczek czerwonej cebuli i pół pęczka kolendry, do tego oczywiście czosnek, sól i pieprz do smaku
- sosem jogurtowym – to połączenie idealne i niskokaloryczne, czyli jogurt wymieszamy ze świeżymi ziołami
- sosem pietruszkowym – z dodatkiem czosnku, soku z cytryny i oliwy
- lekką surówką na bazie miksu sałat lub rukoli z pomidorkami koktajlowymi i sosem winegret
Inne dodatki do placków z cukinii
Cukinia dobrze łączy się innymi warzywami lub wyrazistymi dodatkami. Poniżej znajdziecie nasze ulubione:
- placki ziemniaczane z cukinią – najpierw zróbcie tradycyjną masę z ziemniaków, a potem dodajcie do niej startą cukinię
- placki z cukinii z marchewką – dorzućcie startą marchewkę, wymieszajcie i gotowe – mają piękny pomarańczowy kolor, nawet dzieci chętnie po nie sięgają
- placki z cukinii z dynią – to podobna opcja to tej z marchewką
- placki z cukinii z serem feta – niesamowita wersja śródziemnomorska – pokruszcie fetę i posiekajcie miętę (można zamienić na kolendrę) – czegoś takiego jeszcze nie jedliście
















