Klasyczny włoskie przepis na pesto bazuje na orzeszkach piniowych, jednak w warunkach domowych często zastępuje się je ziarnami słonecznika, które są znacznie łatwiej dostępne i po prostu dużo tańsze. Mało kto jednak robi pesto z siemienia lnianego, a to jeszcze lepszy pomysł. Ze względu na cenne właściwości ziarenek lnu, tak przygotowany sos będzie jeszcze bardziej korzystny dla organizmu, a przy tym równie smaczny i gęsty. Ważne jest jednak, co dorzucimy do środka, a okazuje się, że bazylia wcale nie jest jedynym wyborem.

Jak zrobić pesto z siemienia lnianego?

Oczywiście z siemienia możemy zrobić klasyczne pesto bazyliowe, ale my polecamy nieco mniej znany wariant z dodatkiem brokuła, który nie tylko genialnie smakuje, ale me o wiele więcej wartości odżywczych niż listki bazylii. To warzywo jest bowiem prawdziwą skarbnicą błonnika, kwasów omega-3, a także witamin C, E, A, K i tych z grupy B.

Ważne jednak, aby nie blendować ugotowanych różyczek, tylko surowe, a wtedy pesto będzie znacznie cenniejsze dla organizmu. Jeśli mimo wszystko nie przekonuje was smak surowego brokuła, wrzućcie go do wrzątku, ale na dosłownie 1-2 minuty, po czym od razu odcedźcie i przelejcie zimną wodą. Zobaczcie, jak zrobić pesto brokułowe z siemieniem lnianym, parmezanem i czosnkiem, a być może już nigdy nie wrócicie do żadnego innego przepisu.

Przepis na pesto brokułowe z siemieniem lnianym

Składniki:

  • 1 brokuł,
  • 5 łyżek siemienia lnianego złocistego,
  • 1 łyżka soku z cytryny,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 50 g tartego parmezanu,
  • pół łyżeczki soli,
  • około pół szklanki oliwy z oliwek.

Przygotowanie:

Brokuł dzielimy na różyczki i wrzucamy do osolonego wrzątku na dosłownie 1-2 minuty. Następnie odcedzamy warzywo i przelewamy bardzo zimną wodą, aby zatrzymać proces gotowania. W młynku do kawy lub moździerzu mielimy siemię lniane, a czosnek obieramy. Na koniec łączymy wszystkie składniki z sokiem z cytryny, solą oraz serem i blendujemy całość na gładką pastę, stopniowo dolewając oliwę w takiej ilości, aby uzyskać idealną konsystencję.