Jako dziecko nie jadłam bobu. Kiedy cała moja rodzina czekała z utęsknieniem na świeży bób i zachwycała się smakiem, jak wręcz odwracałam głowę. Nie rozumiałam, co w bobie jest tak wspaniałego. Dodatkowo nie lubiłam zapachu gotowanego bobu. Taka sytuacja trwała wiele lat, aż do czasu, gdy bliska mi osoba niemal zmusiła mnie do spróbowania zielonych strączków. Przełamałam swój opór i spróbowałam. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że świeży, młody bób, ugotowany w osolonej wodzie, jest po prostu pyszny. Od tej chwili rozpoczęła się moja fascynacja tym warzywem i każdego roku z utęsknieniem czekam na pierwsze woreczki bobu wypatrzone na straganie.
Lubię jednak tylko ten najwcześniejszy bób, z małymi, mocno zielonymi fasolkami, które po ugotowaniu bez problemu odchodzą od skórki, są jędrne, chrupiące i pyszne. Kiedy bób zaczyna być mocno dojrzały i w strukturze mączysty, przestaje mi smakować. Wtedy pozostaje mi zupa krem z bobu, albo pasta do chleba.

Dzięki temu, że przełamałam swój opór do bobu mogę korzystać z pełni jego cennych wartości odżywczych, a jest ich całkiem sporo.

Czy bób jest zdrowy?

Bób to jedno z najstarszych warzyw strączkowych  – uprawiany od ponad 5 tys. lat, znany był już starożytnym Grekom, Rzymianom i Egipcjanom.

  • Na początku cenna informacja, dla wszystkich osób dbających o figurę. Szklanka gotowanego bobu zawiera jedynie ok. 180 kcal, oraz śladowe ilości tłuszczu.
  • Jest źródłem cennego błonnika, magnezu i żelaza, dlatego jest nieoceniony w walce z anemią.
  • Jego spożywanie usprawnia pracę jelit, oczyszcza organizm z toksyn oraz zapewnia uczucie sytości.
  • W jego składzie znajdziemy też witaminy z grupy B ( w tym kwas foliowy zalecany kobietom w ciąży).
  • Spożywanie bobu pozytywnie wpływa na obniżenie stężenia cholesterolu, stymuluje wzrost dobrego, regulując tym samym ciśnienie krwi.
  • Dzięki zawartości izoflawonów i steroli roślinnych, bób chroni nasze piersi przed działaniem komórek rakowych.
  • Te niewielkie ziarenka są źródłem roślinnego białka.
  • Bób skutecznie obniża poziom cukru we krwi i zapobiega zakwaszeniu organizmu.

Kto nie powinien jeść bobu?

Czy bób może szkodzić? Tak, ale tylko w bardzo konkretnych przypadkach:

  1. Bobu powinny unikać osoby mające problemy z nerkami, przede wszystkim te chorujące na dnę moczanową.
  2. Nie jest on wskazany dla wszystkich, którzy cierpią na dolegliwości układu pokarmowego, takie jak refluks, czy skłonności do zgagi.
  3. Osoby genetycznie obciążone niedoborem enzymu G6PD powinny ostrożnie podchodzić do spożywania bobu w dużych ilościach. Grozi to bowiem wywołaniem groźnych reakcji alergicznych.

Jak gotować bób?

Gotowanie bobu to nie jest trudna sprawa. Wystarczy znać podstawowe zasady. Zacznijcie od dokładnego opłukania ziaren, następnie przełóżcie je do garnka i zalejcie wodą, której powinno być dwa razy więcej niż bobu. Dodajcie łyżkę cukru i zaczekajcie do zagotowania. Gdy dojdzie do wrzenia, dorzućcie 1 łyżeczkę soli i poczekajcie jeszcze chwilę. Kluczowy jest tutaj czas gotowania, a zasada jest bardzo prosta. Im młodsze ziarna, tym krótszy proces gotowania. I tak, wczesny bób nie powinien gotować się dłużej niż 15 min, straszy natomiast, maksymalnie 30 min. Po wyjęciu z wody, wystarczy już tylko dokładnie odcedzić nasz bób i… gotowe. Uwaga. Jeśli nie lubicie zapachu gotowanego bobu, dorzućcie do garnka gałązkę kopru – świetnie zneutralizuje nieprzyjemną woń.

Bób - to warto wiedzieć?

  •     Najsmaczniejszy, a zarazem najzdrowszy jest młody bób o intensywnym, zielonym kolorze bez przebarwień
  •     Najlepiej kupować bób w strąkach, nie ten szczelnie zamknięty w syntetycznych opakowaniach
  •     Spożywany w zbyt dużych ilościach powoduje wzdęcia
  •     Podczas gotowania bób traci aż 40% swoich wartości odżywczych, dlatego świeży, młody bób warto jeść na surowo
  •     Najwięcej witamin zawiera skórka bobu. W przypadku młodych ziaren jest miękka i smaczna, dlatego śmiało można ją jeść
  •     Bób powinno się przechowywać w lodówce nie dłużej niż tydzień od zakupu
  •     Bób sam w sobie smakuje doskonale, ale warto dodać go do sałatek i kanapek lub zrobić wyjątkowo smaczne pierogi z farszem z bobu.