Wszyscy dobrze znamy surówkę z marchewki i chętnie jadamy ją do obiadu. Jest pyszna i pełna witamin, a do tego szybka, prosta w przygotowaniu i bardzo tania. Mało kto jednak próbował francuskiej odsłona tego specjału, a smakuje ona nieco inaczej. Choć większość składników jest podobnych, to zdecydowaną różnicę robi tu 1 przyprawa. Spróbujcie tego obiadowego klasyka w takiej wersji, a być może posmakuje wam jeszcze bardziej niż rodzima wersja.
Czym różni się francuska surówka z marchewki od tej, którą znamy?
Najprostszy przepis na surówkę z marchewki to po prostu starte warzywo, trochę oleju lub oliwy, świeżo wyciśnięty sok z cytryny i sól. Niektórzy dodają do tego jeszcze tarte jabłko lub szczyptę cukru czy łyżeczkę miodu, a innym wystarcza już sama naturalna słodycz karotki, więc rezygnują z dosładzania. We Francji robi się to jednak jeszcze inaczej, bo obowiązkowym składnikiem tej surówki jest pół łyżeczki mielonego kminku. Do tego często dodaje się też posiekaną natkę pietruszki i klasyczne "carottes râpées” gotowe.
Choć to tylko niewielka różnica, to mocno wpływa ona na finalny smak dania i bardzo zaskakuje kubki smakowe. Zobaczcie więc dokładne proporcje składników i koniecznie spróbujcie dodać kminek przy następnym szykowaniu marchewkowej surówki do obiadu.
Francuska surówka z marchewki - przepis
Składniki:
- 0,5 kg marchwi,
- pół łyżeczki mielonego kminku,
- 3 łyżki oliwy z oliwek,
- 3 łyżki soku z cytryny,
- 1 łyżeczka miodu,
- sól i pieprz do smaku,
- pół pęczka natki pietruszki lub świeżej kolendry.
Przygotowanie:
Marchew obieramy i ścieramy na grubych lub średnich oczkach. Następnie polewamy ją oliwą, sokiem z cytryny i dodajemy miód, kminek oraz sól i pieprz do smaku. Na koniec siekamy zieleninę, dokładnie mieszamy całość i odstawiamy do lodówki. Francuska surówka z marchewki powinna chłodzić się co najmniej 30 minut, a najlepiej nawet przez 2-3 godziny.