Picanha to rodzaj mięsa wołowego, którego kulinarną kolebką jest Brazylia. Charakteryzuje się on wyjątkowym i trudnym do podrobienia smakiem, a najczęściej przygotowuje się na jego bazie steki. Smakują one wybornie i nie potrzebują żadnych wyszukanych dodatków – wystarczy odrobina soli i pieprzu. Niemniej jednak w naszym przepisie proponujemy przyrządzić steki picanha w towarzystwie prostej salsy na bazie ananasa. Poniżej podpowiadamy, wyjaśniamy krok po kroku jak należy je przygotować!
StockFood
(średnia 4.54 z 150 głosów)
Salsa: Ananasa drobno kroimy. Miętę blendujemy lub rozcieramy w moździerzu z olejem, doprawiając solą i pieprzem.
Steki picanha: mięso osuszamy papierowym ręcznikiem, oprószamy solą i pieprzem. Grillujemy na rozgrzanym grillu - klasycznym lub elketrycznym - do zarumienienia przez ok. 10 minut. Podajemy w porcjach z salsą.
Porady
- Ważnym aspektem przy przygotowaniu steków wołowych (nie tylko picanha) jest pokojowa temperatura mięsa. Nie należy wykorzystywać mięsa wyjętego bezpośrednio z lodówki (jest ono za zimna). Należy wyjąć wołowinę co najmniej pół godziny przed planowaną obróbką mięsa.
- Jeśli mamy wołowinę w kawałku, należy ją wcześniej pokroić na kawałki o grubości 1,5-2 cm. Warto pamiętać, że steków nie należy rozbijać wcześniej tłuczkiem – to poważny błąd!
- Powszechnie uważa się, że najlepsze są steki słabo lub średnio wysmażone, gdyż dzięki temu zachowają one swą głębię smaku. Jeśli je grillujemy to wystarczającym czasem są 4 minuty, w przypadku smażenia – 1 minuta z każdej strony.
Picanha jest rodzajem mięsa wołowego, które wywodzi się z Brazylii. Rozpowszechniony jest on również w Hiszpanii i Portugalii, a także w Stanach Zjednoczonych, gdzie występuje pod nazwą „culotte”. Picanha jest to udziec wołowy bez kości z warstwą tłuszczu na wierzchu. Sekret wybornego smaku tego mięsa tkwi w hodowli brazylijskich krów, które większość swojego czasu spędzają na pastwiskach. Krowy te mają stosunkowo niewielki procent tłuszczu (w przeciwieństwie do krów typowo mlecznych).
Stek nie potrzebuje wyrazistego towarzystwa – wystarczy sól i pieprz, a także klasyczne dodatki. Świetnie sprawdzą się domowe frytki, ziemniaczane purée czy też pieczone ćwiartki ziemniaka. Nie należy zapominać również o dodatku warzywnym – sałace ze świeżych warzyw, skropionej oliwą z oliwek. Ważnym, chociaż fakultatywnym, dodatkiem jest sos, np. holenderski czy barbecue.
Komentarze