Mamy dla was doskonałe rozwiązanie, naleśnikowa lasagne. W odróżnieniu od klasycznego, tę zrobicie w niecałe w 20 minut. Dzięki gotowym naleśnikom nie trzeba czekać, aż płaty makaronowe rozmiękną. Tutaj jedynie musicie przygotować szybki sos i chwilę poczekać, aż wszystko zapiecze się w piekarniku. A dodatkowo smak takiej lasagne będzie jeszcze lepszy, niż klasyczna, bo składniki "wejdą" w naleśnikowe nierówności. Kiedy raz zrobicie to danie, przy kolejnych naleśnikach z premedytacją usmażycie ich więcej, bo wykorzystać je w ten sposób.
Lasagne z wczorajszych naleśników
Składniki:
- 6-8 naleśników,
- 1/2 kg mięsa mielonego,
- 1 marchew,
- 1 cebula,
- 1 puszka krojonych pomidorów,
- 1 czerwona papryka,
- 200 g sera żółtego,
- 1/2 szklanki startego parmezanu,
- 1 łyżeczka mąki kukurydzianej,
- szczypta chilli,
- sól, pieprz
- 1 ząbek czosnku,
- 1 szklanka śmietany słodkiej 18%
Sposób przygotowania:
Posiekaną drobno cebulę smażymy na patelni. Dodajemy startą na grubych oczkach marchewkę i pokrojoną w drobna kostke paprykę. Gdy chwilę się podsmażą dorzucamy mięso mielone i podsmażamy, aż wszystkie składniki ładnie się połączą. Dodajemy sól, wyciśnięty przez praskę czosnek, a po chwili dodajemy pomidory z puszki i chilli. Całość dusimy około 10 minut.
W miseczce łączymy śmietanę, ser parmezan i mąkę kukurydzianą. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Dno naczynia żaroodpornego smarujemy tłuszczem, a następnie kładziemy warstwami naleśnik, farsz mięsny, sos śmietanowy. Powinny wyjść 3 warstwy każdego składnika. Górną warstwę polewamy sosem śmietanowym i posypujemy żółtym serem.
Pieczemy w piekarniku 25 minut w 160 stopniach.
AdobeStock
Jak inaczej wykorzystać wczorajsze naleśniki?
Możecie zrobić z nich rewelacyjny.... makaron. Wystarczy pokroić naleśniki w cienkie paseczki. Taki makaron będzie świetnie pasował do zupy pomidorowej. Ale możecie z niego zrobić deser na słodko, albo wymieszać z dowolnym sosem i potraktować jak spaghetti.
