Co zrobić, żeby blade pomidory szybciej nabrały koloru? Niedojrzałe pomidory zwykle układamy po prostu na nasłonecznionym parapecie i cierpliwie czekamy, jednak proces ten można znacznie przyspieszyć, stosując banalnie prosty trik. Poznajcie sprytny patent, aby pomidory nabrały rumieńców znacznie szybciej!

Odpowiednie przechowywanie

Jak przyspieszyć dojrzewanie pomidorów? Jest na to banalnie prosty i tani sposób. Niedojrzałe pomidory wkładamy do papierowej torebki i szczelnie zamykamy. Jeśli nie macie torby pod ręką, możecie użyć też po prostu kartki papieru lub strony z gazety, którymi owiniecie pomidory. Tak przygotowane zawiniątka wkładamy do ciemnej i suchej szafki bądź szuflady. Najlepiej, aby w miarę możliwości oddzielić pomidory od siebie. Jeśli więc macie wystarczająco dużo miejsca, najlepiej będzie zawijać w papier każdego pomidora oddzielnie.

Sposób ten znały już nasze mamy i babcie, jednak ostatnio ponownie stał się on popularny za sprawą TikToka. Pokazała go między innymi użytkowniczka @growing_with_tiff

@growing_with_tiff I pick my low hanging tomatoes early so i get to them before the bunnies do. They ripen nicley off the vine in a paperbag or a well ventilated basket #gardeningtips #raisedbedgardening #tomatoesoftiktok #backyardgarden #vegetablegarden #gardening101 #sustainableliving ♬ Trending Now - Marissa Govic

Sąsiedztwo owoców

Dojrzewanie pomidorów można też przyspieszyć na kilka innych sposobów. Jedną z najprostszych metod jest przechowywanie ich w sąsiedztwie odpowiednich owoców. Nie wszyscy wiedzą, że wystarczy ułożyć jabłka i banany obok pomidorów, aby te znacznie szybciej stały się czerwone i miękkie. Wszystko za sprawą wydzielanego przez owoce etylenu, czyli gazu przyspieszającego dojrzewanie. W podobny sposób działają też orzechy włoskie, ułożone obok pomidorów. 

Idealna temperatura

Kolejny ważny czynnik, który wpływa na szybkość dojrzewania pomidorów, to temperatura wewnątrz pomieszczenia. Za nabieranie koloru odpowiadają w pomidorach  dwie substancje, czyli karoten i likopen. Działają one jednak w temperaturze od 10 do 29 stopni. Zarówno niższa, jak i wyższa temperatura hamuje wydzielanie tych związków, a co za tym idzie, rumienienie się pomidorów. Ważne też, aby w pomieszczeniu był dobry obieg powietrza. 

Przy wszystkich tych trikach należy pamiętać jednak, że szybkość dojrzewania pomidorów zależy od konkretnego gatunku. Niektóre odmiany mają naturalnie dłuższy okres wzrostu, dlatego warto mieć to na uwadze zanim zaczniemy się niecierpliwić.