Jaka jest najlepsza panierka do ryby? Niektórzy używają samej mąki, inni wybierają jajko i bułkę tartą, a nie brakuje też takich, którzy panierują filety w płatkach migdałów. Każdy z tych wyborów jest dobry, natomiast liczy się 1 ważna reguła. Dzięki prostej zasadzie 15 minut każda panierka wyjdzie idealnie chrupiąca i nie będzie odpadała podczas smażenia.

Dlaczego panierka odkleja się od ryby?

Zanim poznamy skuteczną metodę 15, chroniącą rybę w panierce przed rozlatywaniem się na patelni, zacznijmy od podstaw, czyli najpopularniejszych błędów, jakie popełniamy przy tego typu daniu. Dlaczego w ogóle panierka odpada?

Często szykując rybę wybieramy mrożone filety, a te mają to do siebie, że odmrażając się, puszczają dużo wody. To właśnie ona często jest przyczyną problemu, gdyż jeśli ryba nie zostanie dokładnie osuszona, to nawet najlepsza panierka będzie od niej odpadała. Zanim więc weźmiecie się za panierowanie, najpierw weźcie arkusz ręcznika papierowego i porządnie odsączcie na nim rybę. Aby mieć pewność, że panierka dobrze się przyczepi, najlepiej powtórzyć taki proces nawet 2-3 razy. 

Kolejnym częstym powodem kulinarnej wpadki jest wrzucanie ryby na za mało rozgrzany tłuszcz. To właśnie wtedy, gdy olej na patelni jest zbyt zimny, panierka zaczyna się odklejać, a do tego chłonie tłuszcz jak gąbka, przez co danie staje się znacznie bardziej kaloryczne i mało przyjemne w jedzeniu.

Co zrobić, żeby panierka od ryby nie odchodziła?

Jak zrobić dobrą panierkę do ryb? Niezależnie od tego, jakich składników do tego użyjecie, musicie zapamiętać złotą zasadę 15 minut. Polega ona na tym, aby po zapanierowaniu ryby, odłożyć ją na 15 minut do lodówki, a dopiero potem wrzucać na rozgrzany olej. Dzięki temu składniki panierki lepiej przykleją się do rybiego mięsa i nie będą odklejały się po wrzuceniu na patelnię. Oprócz tego warto też podkreślić, że rybę zawsze staramy się porządnie usmażyć z jednej strony, a dopiero wtedy przewrócić tylko 1 raz, aby niepotrzebnie jej nie naruszać.