Często mijamy ten produkt na sklepowych półkach, ale rzadko kiedy wkładamy go do koszyka. Warto jednak zmienić ten nawyk i od teraz regularnie przynosić go do domu, bo to samo dobro dla zdrowia i urody. Zobaczcie, jak działają te drobinki, a zaczniecie jeść je znacznie częściej.

Paliwo dla organizmu prosto z kuchni

Ten niedoceniany kulinarny skarb to nic innego jak ciecierzyca, zwana też grochem włoskim lub po prostu cieciorką. Szczególnie cenią ją osoby na diecie wegańskiej, dla których jest ona wartościowym źródłem białka roślinnego i błonnika, ale nie jest to wszystko, co ten produkt ma do zaoferowania. Znajdziemy w nim też witaminę K oraz te z grupy B, a także żelazo, kwas foliowy, miedź i potas. Tak bogaty skład sprawia, że ma ona wiele dobroczynnych właściwości dla całego organizmu.

Ciecierzyca - właściwości

Okazuje się, że nawet ci, którzy regularnie używają tego produktu nie do końca wiedzą, na co jest dobra ciecierzyca. Co takiego kryją w sobie te niewielkie kuleczki? Lista korzyści jest całkiem długa i każdy znajdzie tu coś dla siebie:

  • wspiera układ odpornościowy,
  • zmniejsza stany zapalne,
  • reguluje ciśnienie tętnicze,
  • pomaga obniżać poziom cholesterolu,
  • wzmacnia kości,
  • utrzymuje uczucie sytości na dłużej,
  • zapobiega zaparciom,
  • wzmacnia paznokcie,
  • poprawia kondycję skóry.

Co można zrobić z ciecierzycy?

Aby skorzystać ze wszystkich tych dobroczynnych właściwości, warto regularnie włączać ten produkt do jadłospisu. Jak jeść cieciorkę? Mało kto wie, że zmielona i upieczona ciecierzyca była kiedyś używana jako zamiennik kawy i do dziś można spotkać ją jeszcze spotkać w takiej formie w niektórych miejscach na świecie. Obecnie jest jednak znacznie popularniejsza jako składnik dań, a nie napojów. Wielu z nas ten produkt kojarzy się tylko z hummusem, ale zrobimy z niego też pyszną zupę, gulasz czy zapiekankę. Co więcej, ciecierzyca jest doskonałą bazą do wszelkiego rodzaju bezmięsnych kotletów, a także sycącego gulaszu czy delikatnego pasztetu.