O rosole można napisać niemalże encyklopedię wiedzy. Zupa ta potrzebuje długiego czasu gotowania, odpowiedniej kolejności dodawania składników, a także doprawienia czasem niestandardowymi dodatkami. Oprócz porcji rosołowej i klasycznej włoszczyzny, nie zapomnijcie o popularnym warzywie z rodziny kapustowatych.
Kapusta włoska do rosołu
Pokarbowana, chrupiąca kapusta włoska przeniesie smak rosołu na zupełnie inny poziom. To patent zdecydowanie polecany w przypadku tendencji do delikatniejszych wywarów. W mig nada zupie smaku i zapachu, które nie równają się z niczym innym. Charakterystyczny chrzanowo-orzechowy efekt (bo tak najczęściej jest opisywany przez miłośników rosołu) uzyskamy przy dodaniu większej części kapusty, pozbawionej głąba. Jeśli zależy wam na jedynie podkręceniu dania lub pierwszy raz eksperymentujecie z kapustą włoską, postawcie na 2-3 liście.
Co może zdominować smak rosołu?
O dominacji składników w rosole również warto pamiętać. Nieodpowiednie proporcje mięsa, wody lub warzyw, a także przypraw, zaburzą cały proces gotowania. Do najczęstszych winowajców należą:
- Marchewka - rosół będzie za słodki
- Cebula - zwłaszcza ta opalana, może sprawić, że zupa będzie miała gorzki posmak
- Seler - danie wyjdzie mocno korzenne, dla niektórych ziemiste
- Sos sojowy - zupa wyjdzie za słona.
Niemniej ważne jest też jakość pozostałych składników. Zwróćcie uwagę na świeże mięso czy przefiltrowaną wodę. Dobre produkty to baza do smacznego i pożywnego posiłku dla całej rodziny.
