Klasyczny przepis na naleśniki składa się z mąki, mleka i jajka. W różnych wariacjach dodaje się do ciasta wodę gazowaną, masło, albo cukier. Jednak mąka jest tam podstawą. W naszym przepisie nie ma grama mąki,a mimo to naleśniki wychodzą obłędnie pyszne, a dodatkowo elastyczne i mięciutkie. Nie mam mowy, żeby się pokruszyły podczas zwijania. W czym tkwi sekret ich doskonałości? Już tłumaczymy.
Elastyczne naleśniki bez mąki, z mascarpone
Zamiast sypać do miski mąkę, zastąpcie ją serkiem mascarpone. Jest gęsty, pyszny i tłuściutki. Do tego jajka i masło i zobaczycie, że ciasto wyjdzie idealne. Przyda się jeszcze jedna rzecz, która ułatwi pracę, to mikser. Bez niego nie uda wam się zrobić jednolitego ciasta.
Do naleśników z mascarpone potrzebujecie:
- 1 opakowanie serka mascarpone 250 g
- 7-8 jajek
- 50 g rozpuszczonego masła
Na początku ubijcie mikserem jajka aż zwiększą swoją objętość, następnie dodajcie mascarpone i wlejcie rozpuszczone, ostudzone masło. Miksujcie, aż wszystko połączy się w jednolitą, gładką masę. Przed smażeniem pierwszego naleśnika posmarujcie patelnie odrobiną oleju, przy kolejnych nie będzie to już potrzebne. Ciasto wylejcie na rozgrzana patelnie i smażcie na średnim ogniu z obu stron do przyrumienienia. Ogień nie może być zbyt mocny, bo naleśniki za szybka się usmażą i będą się łamać.
Z czym jeść naleśniki z mascarpone?
Naleśniki z mascarpone są tak pyszne same w sobie, że wystarczy oprószyć je cukrem i smakują wyśmienicie. Jeśli jednak lubicie naleśniki z nadzieniem, śmiało możecie eksperymentować. Będą idealną bazą zarówno do słodkich jak i wytrawnych farszy. Możecie je podać z twarogiem, dżemem, z bananami, ale też z łososiem, farszem jajecznym, czy pieczarkowym. Każde połączenie będzie smaczne, zależy tylko od waszych upodobań smakowych.
