W karnawale wielu z nas chętnie smaży pączki i faworki, do których używa się sporej ilości żółtek. W takiej sytuacji zostaje nam jednak sporo białek, które trzeba potem szybko wykorzystać do innych dań, aby się nie zmarnowały. Okazuje się jednak, że wcale nie musicie jeść w kółko potraw z ich dodatkiem, bo można łatwo przedłużyć ich trwałość, dzięki prostemu trikowi. Tak przechowywane wytrzymają przez długie miesiące.
Co zrobić z białkami jaj?
Pewnie wiele razy przygotowywaliście dania z dodatkiem żółtek, a białka chowaliście w miseczce lub szklance do lodówki. Zwykle wtedy przygotowujemy domową bezę lub po prostu dorzucamy je do jajecznicy czy omlety, ale mało kto zastanawia się, czy kurze białko miało można zamrozić, a okazuje się, że to genialny pomysł. Takie zamrożona białka mają po rozmrożeniu takie same walory smakowe i zachowują odpowiednią konsystencję. Trzeba to jednak zrobić w przemyślany sposób, aby potem wygodnie się z nich korzystało.
Jak zamrozić białka jaj?
Wszystko zależy od tego, jak je później chcecie wykorzystywać, gdyż można zamrozić je pojedynczo lub w większej ilości na raz. Aby potem łatwo móc korzystać z jednego białka, najlepiej będzie po prostu przelać je do foremek na lód, a gdy zamierzacie od razu spożytkować je na większe ciasto lub bezę, możecie spokojnie wykorzystać do tego zwykły woreczek strunowy lub plastikowy pojemnik.
Jak długo mogą być zamrożone białka?
Niektórzy mówią, że maksymalna trwałość takich mrożonych białek to 6 miesięcy, jednak szefowa kuchni i instruktor w Institute of Culinary Education w Nowym Jorku – Penny Stankiewicz twierdzi, że czas ten może być nawet dwukrotnie dłuższy, jeśli dopilnujemy 1 istotnej rzeczy. Ekspertka zwraca uwagę na to, że woreczek z przelanymi białkami musi być pozbawiony powietrza, a wtedy po zamrożeniu będą świeże nawet do roku.
