Skrobanie karpia to jedna z najbardziej uciążliwych czynności, z jakimi zmagamy się podczas przedświątecznych przygotowań. Samo czyszczenie ryby potrafi trwać w nieskończoność, a do tego dochodzi jeszcze późniejsze sprzątanie rozrzuconych wszędzie łusek. Jak ułatwić sobie cały ten proces? Wystarczy zastosować pewien sprytny trik. Nie potrzebujecie do niego żadnych specjalnych akcesoriów. Wystarczy tylko pewien kuchenny przyrząd, który każdy z was ma w swojej szufladzie. 

Jak szybko usunąć łuski z karpia?

Choć nóż wydaje się oczywistym wyborem do oczyszczania karpia, to zdecydowanie lepiej sprawdzi się do tego inny popularny przyrząd z kuchni. Najlepiej użyć do tego zwykłej łyżki stołowej, którą na co dzień jemy zupy. W przeciwieństwie do noża ma ona wgłębienie, dzięki któremu działa jak łopatka, która od razu zbiera strzelające łuski. Takie skrobanie pozwala więc uniknąć rozpryskiwania się ich dookoła i zachować porządek w kuchni.

Jak obierać karpia łyżką? Po pierwsze należy go wcześniej osuszyć ręcznikiem papierowym. Następnie, wystarczy jedną ręką stabilnie przytrzymywać rybę, a drugą energicznie przesuwać sztuciec w kierunku od ogona do głowy. Ważne, aby trzymać łyżkę pod kątem tak, aby, jak najlepiej podważyła łuski. 

Co zrobić z karpia?

Kiedy ryba jest już oczyszczona, możemy zabierać się za gotowanie. Choć w zdecydowanej większości domów karpia smaży się w panierce lub gotuje w galarecie, to można też wypróbować z niego kilka innych, ciekawych przepisów, takich jak: