Wszyscy cieszymy się teraz świeżymi truskawkami w niskiej cenie, jednak ta rozkosz nie potrwa już długo. Warto więc zawczasu zrobić zapasy na zimę, aby móc rozkoszować się smakiem tych owoców nieprzerwanie przez cały rok. Zobaczcie prosty trik na mrożenie truskawek, a już nie zaskoczy was wielka, zbita bryła. Tak przygotowane owoce po zamrożeniu będą idealnie sypkie i zachowają swój kształt. 

Jak mrozić truskawki, żeby się nie sklejały?

Zastanawiacie się, jak najlepiej zamrozić truskawki, aby potem nie musieć rozbijać wielkiej twardej owocowej bryły? Sprawdzi się tu bardzo prosty babciny trik. Niektórzy z was mogą kojarzyć tę metodę z babcinej kuchni, jednak nie na przykładzie truskawek, tylko pierogów. Okazuje się jednak, że popularny sposób, dzięki któremu pierożki zachowują swój kształt i nie przyklejają się do siebie, genialnie sprawdzi się też w przypadku świeżych owoców.

Wystarczy tylko rozłożyć umyte, osuszone i oczyszczone z szypułek owoce na płaskiej tacce lub desce. Ważne jednak, aby nie robić tego byle jak, tylko zachować między nimi odstępy. Tak przygotowaną podstawkę wkładamy do zamrażarki na około 5 godzin, a następnie wyjmujemy i przesypujemy twarde truskawki do woreczków lub pudełek.

Jeśli natomiast nie zależy wam kształcie truskawek, bo chcecie używać ich do koktajli czy lodów, zamiast całych owoców lepiej będzie od razu zamrozić już zblendowany mus. W takiej formie będą miały równie dużo witamin i pysznego smaku, a zajmą zdecydowanie mniej miejsca w zamrażarce.

Jak najlepiej rozmrozić truskawki?

Jeśli już teraz zastanawiacie się nie tylko, jak zamrozić owoce, ale i jak je później rozmrażać, to spieszymy z podpowiedzią. Niektórzy po prostu wyjmują pojemnik czy reklamówkę z mrożonką na talerzyk i zostawiają w temperaturze pokojowej, ale nie jest to najlepszy pomysł. Znacznie bezpieczniej będzie umieścić je najpierw na dolnej półce lodówki, dzięki czemu nie stracą cennych składników odżywczych i się nie zepsują.