Każdy ma swój własny przepis na kotlety mielone, jednak istnieją pewne podstawowe reguły, których zawsze warto się trzymać. Oczywiście dużo zależy tu od wyboru mięsa, bo jeśli na tym etapie popełnicie błąd, to nie pomogą już nawet najpyszniejsze dodatki, ani najlepsza technika smażenia. Zobaczcie, jak zrobić miękkie i soczyste kotlety mielone bez zbędnego kombinowania. 

Jak zrobić dobre kotlety mielone? Podstawowe zasady

Zanim przejdziemy do wyboru mięsa, zacznijmy od podstaw, czyli złotych zasad przygotowywania i smażenia kotletów. Trzeba bowiem zapamiętać, że aby kotlety mielone wyszły soczyste i mięciutkie, najważniejsze są poniższe wytyczne:

  • bułkę zawsze moczymy w mleku, nigdy w wodzie,
  • zawsze wrzucamy kotlety na mocno rozgrzany tłuszcz,
  • po ułożeniu kotletów na patelni, zmniejszamy moc palnika o połowę, a na koniec smażenia możemy ją znów nieco zwiększyć,
  • nie układamy zbyt wielu kotletów na patelni,
  • nie dociskamy smażących się kotletów łopatką do dna patelni,
  • nie powinno się zbyt długo smażyć kotletów, wystarczy około 5 minut z każdej strony.

Jakie jest najlepsze mięso na kotlety mielone?

Jeśli znamy już wszystkie powyższe zasady, możemy cofnąć się do wyboru mięsa. Oczywiście nikogo nie zaskoczy to, że najlepiej kupować mięso w kawałkach i mielić je samodzielnie, zamiast decydować się na paczkowane gotowce ze sklepu. Jeśli lubicie drobno mielone kotlety, użyjcie do maszynki średniego sitka 4 mm, a gdy wolicie te z mocniej wyczuwalnymi kawałkami, wybierzcie sitko o oczkach 8 mm. 

Kiedy będziecie kupowali mięso w kawałku, pamiętajcie też, że najlepsze kotlety wychodzą z kawałków lekko przerośniętych tłuszczem, gdyż nie dość, że jest on nośnikiem smaku, to dodatkowo wspaniale "skleja" całą masę. Warto też wybierać "ruchliwe" części mięs, czyli karkówkę, łopatkę i boczek, a w przypadku drobiu - udziec