Naleśniki to smak dzieciństwa. Najlepsze przygotowywała zawsze babcia. Są pyszne, szybkie i można podać je na wiele sposób. Jedni wolą je "na słodko", np. z dżemem lub z serem, inni z kolei stawiają na te bardziej wytrawne, np. ze szpinakiem. Niezależnie od tego, jakie nadzienie wybierzecie – najważniejsze jest to, żeby naleśniki były puchate i mięciutkie. Takie właśnie wyjdą, jeśli zastosujecie zamiennik mąki.
Co zamiast mąki do naleśników?
Choć mąka wydaje się obowiązkowym składnikiem naleśników, ponieważ to właśnie ona nadaje im odpowiednią strukturę po usmażeniu, to okazuje się, że wcale tak nie jest. Nie musicie biec do sklepu, gdy akurat wam jej zabraknie. Wystarczy, że użyjecie innego popularnego produktu. Część z was na pewno na go w swojej szafce, ponieważ często przydaje się on do przyrządzenia śniadania.
Chodzi o płatki owsiane. Musicie je zmielić w blenderze, a następnie dodać do masy naleśnikowej. Doskonale sprawdzą się proporcje 2:1, czyli na 200 ml mleka powinno przypadać 100 g płatków owsianych
Czym jeszcze możecie zastąpić mąkę?
Mąkę w naleśnikach możecie zastąpić też budyniem, który dodatkowo zapewni im aromat i puszystość. Dodajcie 1 opakowanie budyniu na 120 ml mleka i jedno jajko.
Dobrze sprawdzi się także kasza manna. Powinniście zastosować następujące proporcje: 3/4 szklanki kaszy manny na 2 szklanki mleka. W zastępstwie mąki możecie użyć też startych migdałów lub orzechów.
