Imbir to podstawowy składnik wielu przypraw kuchni azjatyckiej. Ma też wiele wspaniałych właściwości zdrowotnych: wzmacnia odporność, poprawia krążenie, łagodzi bóle menstruacyjne, a także mięśni i stawów. Zimą jest niezastąpionym dodatkiem do herbat i naparów, które wspaniale rozgrzewają i pomagają zwalczyć przeziębienia. Co ciekawe, imbir można z powodzeniem uprawiać w domu, sadząc jego kłącze w doniczkach.

Domowa uprawa imbiru - od czego zacząć?

Jak wyhodować imbir w domu? Pierwszy krok to nabycie świeżego kłącza do zasadzenia. Najlepiej kupić je w sklepie ogrodniczym, gdyż korzenie sprzedawane w supermarketach niestety nie nadają się do uprawy. Zwróćcie uwagę na to, by kłącze było zdrowe - nie może być zbyt miękkie, ani nosić na sobie żadnych znamion choroby. Sprawdzamy też, czy nie jest zgniłe (co niestety często się zdarza) - w przeciwnym razie uprawa spali na panewce. Jeśli kłącze będzie zbyt duże, można je przyciąć, tak, aby miało około 7-10 cm.

Przygotowanie podłoża

W uprawie imbiru sporo zależy od jakości podłoża, które powinno być lekkie i łatwo przepuszczać wodę. Najlepsza będzie mieszanka torfu lub ziemi liściowej i gliny (lub ziemi kompostowej) w proporcjach 2:1. Kłącze imbiru szybko się rozrasta i zagęszcza, a korzenie rośliny rosną poziomo, najlepiej więc sadzić je od razu do większych, szerokich doniczek albo balkonowych skrzynek. Najlepiej wybierać plastikowe naczynia, które pomagają dłużej utrzymać wilgotność.

Sadzenie imbiru

Przed sadzeniem, dzielimy kłącze imbiru na mniejsze części i zostawiamy na całą noc w wodzie. Następnie pozostawiamy je do wyschnięcia. Dopiero teraz przystępujemy do sadzenia. Szeroką i płytką doniczkę napełniamy w 2/3 ziemią i układamy na środku kłącza imbiru, tak, by zawiązki nowych pędów były skierowane ku górze. Po bokach pozostaw odpowiednio dużo miejsca, aby kłącze mogło się swobodnie rozrastać. Podlewamy kłącza i przysypujemy je cienką warstwą ziemi (około 1-2 cm).

Pielęgnacja

Naczynie dobrze jest przykryć folią, przynajmniej do czasu pojawienia się pierwszych młodych pędów. Donice ustawiamy w ciepłym, ale niezbyt nasłonecznionym miejscu ze stałą temperaturą ok 20-25 stopni (najodpowiedniejsze będą okna wychodzące na wschód lub zachód). Imbir lubi wilgotne podłoże, pamiętamy więc o regularnym podlewaniu - nie należy jednak nawadniać go zbyt obficie. Wiosną i latem, gdy roślina jest w fazie wzrostu, dobrze jest co dwa tygodnie zastosować nawóz organiczny. Mniej więcej po upływie miesiąca powinny się pojawić pierwsze pędy.

Gdy tylko zobaczymy młode pędy, zdejmujemy folię. Nadal dbamy o stałą temperaturę i wilgotność w doniczce. Gdy zrobi się cieplej możemy wystawić ją na balkon. Wiosną i latem regularnym (ale niezbyt obficie) podlewamy imbir, a w sezonie największego nasłonecznienia pamiętamy także o zraszaniu liści. Pod koniec lata będzie potrzebować coraz mniej wody, a w październiku, gdy kłącze dojrzewa, nie trzeba jej już w ogóle podlewa. Kłącza, które chcemy wykorzystać w kuchni zbieramy jesienią.

Zimą przenosimy imbir w ciepłe, ale zacienione miejsce (temperatura nie może być niższa niż 10 stopni) i nie podlewamy go. W lutym znów przestawiamy rośliny w bardziej słoneczne miejsce i znów zaczynamy je regularnie podlewać.